witam, melduję się jako bardzo świeża (od kilku godzin) posiadaczka golfika cabrio z 2000r zwanego złomkiem.
przyznaję,że szukam u Was pomocy,bo zobaczyłam oślepłam na wady i kupiłam ..więc muszę doprowadzić go teraz do używalności
nie działają:
-klima
-centralny zamek
-w zamek drzwi pasażera w ogóle nie da się włożyć kluczyka
-szyba kierowcy przy opuszczaniu stuka
-źle spasowana maska i zderzak przedni
-hałasuje bendix rozrusznika
-otwieranie dachu chyba coś nie halo,bo strasznie się namyśla zanim otworzy,a jak mu pomóc to działa szybciej
-lewarek skrzyni biegów jakieś luzy ma,mimo to biegi wbija się precyzyjnie
Chciałabym zacząć od sprawdzenia elektryki i tu wielka prośba o polecenie kogoś dobrego i niedrogiego w Poznaniu/okolicy
pozdrawiam, Ewa.
21.05.2013- złomek wreszcie jeździ... po wymianie sprzęgła,tarcz hamulcowych i klocków przednich, wyrzuceniu całkowicie stopionego na żużel katalizatora, wymianie drążków i końcówek, tulei wahaczy, rozrządu, zrobieniu geometrii, zakupie 2 opon i nabiciu na szczęście sprawnej klimy....jest zdecydowanie lepiej...nie myślałam,że tyle $$$ wydam zanim zacznę robić w nim to co naprawdę bym chciała czyli elektrykę blachy i dach, niemniej reszta może czekać, najpilniejsze zrobione...i myślę,że na kilka lat z tym spokój...pozdrawiam
) aha..przód ładnie poskładał mi niedrogo sympatyczny blacharz w Swarzędzu, jakby ktoś chciał służę namiarami!
Co by nie mówić- passat to duże auto a w dodatku w dieslu to nic dla mnie (nieokiełznanego jeszcze rajdowca 
). Dosyć blisko trafił się uszanowany goferek z rana w necie i dosłownie za pół godz był już na zaliczce by na drugi dzień był mój 
