Problem z odpalaniem - kontrolka świec żarowych nie gaśnie

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

drunk_bear
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn mar 19, 2007 21:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Problem z odpalaniem - kontrolka świec żarowych nie gaśnie

Post autor: drunk_bear » śr lip 15, 2009 21:05

Witam wszystkich.
Mam problem z odpalaniem Golfa 3 1,9 Tdi, 1Z. Dzieje się to już od dłuższego momentu. Przez ponad pół roku obserwowałem tę usterkę. Mianowicie jeżeli jest naprawdę bardzo zimno tak ok -10 i poniżej jak odpalam z rana silnik to po przekręceniu kluczyka nie gaśnie w ogóle kontrolka świec żarowych. Czasem jak postoi kilka minut to zgaśnie, czasem nie. Nie można wtedy uruchomić silnika. Vagiem też nie można się połączyć w ogóle z kompem. Taka sama sytuacja jest przy dużych upałach z tym że samochód nie odpala po dłuższej jeździe kiedy silnik jest gorący. Kiedy zgasi się go i potem próbuje odpalić kontrolka świec też nie gaśnie i silnik nie odpala. Nie jest to raczej wina przekaźnika świec lub zasilania kompa bo w czasie jazdy nigdy silnik mi nie zgasł a jest to z całą pewnością usterka zależna od temperatury powietrza i silnika.
Czy jest może gdzieś w silniku jakiś czujnik temperatury, który mógłby powodować takie objawy? Dodam, że właśnie jakieś pół roku temu miałem wstawianego chipa, były wstawiane podstawki pod kości. W niedługim czasie robiłem remont silnika i było odpinane wszystko co trzeba było. Nie zaobserwowałem tego od razu po chipowaniu ale dopiero po remoncie ale że ten okres był krótki to mogłem nie trafić na taką temperaturę.
Jeżeli temperatura jest bardzo niska albo bardzo wysoka usterka ta zdarza się prawie zawsze. Czy ktoś może spotkał się z czymś takim?



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » czw lip 16, 2009 10:22

drunk_bear pisze:Jeżeli temperatura jest bardzo niska albo bardzo wysoka usterka ta zdarza się prawie zawsze. Czy ktoś może spotkał się z czymś takim?
pierwszy raz słyszę o takim przypadku a już dopiero o takim aby silnik nie odpalał z powodów uszkodzenia czujnika temperatury płynu chłodzącego, podłącz do niego Vaga i odczytaj podawane wartości temperatur z czujnika G62 zarówno na zimnym silniku przed jego uruchomieniem i po rozgrzaniu i podaj jakie wartości wskazuje (Vag 01 Engine, grupa 007, pole 4), poza tym zrób odczyt zapisanych błędów w ECU i podaj je tutaj oraz sprawdź od wtyczki tego czujnika po kablu czy nie jest nigdzie wpięty opornik po drodze.

[ Dodano: 16 Lip 2009 10:26 ]
czujnik G62/G2 znajduje się z prawej strony króćca wodnego wychodzącego z głowicy (widoczny od przodu silnika) z tego króćca idzie wąż wodny do chłodnicy (górny) :
Obrazek

polecam sprawdzić jeszcze przekaźniki w fabrycznym alarmie tak jak to pokazał jaszczur w fotoporadzie w dziale FAQ :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=75824&start=0
Ostatnio zmieniony czw lip 16, 2009 10:31 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek

drunk_bear
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn mar 19, 2007 21:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: drunk_bear » czw lip 16, 2009 18:03

Problem jest w tym, że jak się to dzieje to nie można się połączyć Vagiem. Tak więc temperatury żadnej nie podam. Tak jakby komp był odłączony. Czasem tak jak pisałem w zimę po długim czekaniu na to żeby kontrolka zgasła następuje takie pyknięcie w przekaźnikach, równocześnie kontrolka gaśnie i dopiero zapala się na krótko sygnalizując grzanie świec. Na gorącym silniku wygląda to tak że jak kręcę rozrusznikiem to silnik odpala, jak trzymam rozrusznik to pracuje normalnie a jak puszczam rozruch to po 1 sekundzie dławi się. Tak jakby paliwo było odłączane. Tak sobie myślałem że może to coś w immobilaizerze ale co by miała do tego temperatura silnika. Tak jakby coś odłączało zasilanie od kompa kiedy temperatura jest bardzo niska albo bardzo wysoka. Jeździłem pół roku i ani razu się to nie stało a w mroźną zimę i gorące lato non stop.



Awatar użytkownika
scols11
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 285
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 18:03
Lokalizacja: Jaslo

Post autor: scols11 » czw lip 16, 2009 19:55

100% jakies zimne luty!!! Mailem taki przypadek z fabrycznym alarmem (tylko ze mi wszystko gaslo na tablicy). W zime gdy bylo zimno jak tylko autko zostawilem na pare godzin aby ostyglo i w srodku zrobilo sie zimna problem powracal. W lecei problemu nie bylo i przyczyna byly zimne luty w fabrycznym alarmie. Proponuje przelutowac te luty z fotoporady jak kolega wyzej poddal i moze jeszcze cos w przekazniki 109 sie dzieje przez niego czesto tez rozne cuda sie dzieja (tez przelutowa luty). Roboty niewiele a moze byc to :bigok:


,,Kto się pyta jest głupcem przez chwilę, ten który się nie pyta jest głupcem przez całe życie."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości