Spadający przewód łaczący turbinę z IC przy butowaniu.

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Piernik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: śr paź 22, 2008 09:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Spadający przewód łaczący turbinę z IC przy butowaniu.

Post autor: Piernik » śr maja 05, 2010 09:32

Mój AHF zaczął mieć problemy z brakiem mocy, okazało się że stanęła sztanga w turbinie czego powodem była przerdzewiała gruszka. Została wymieniona na nową, dodatkowo suszarka została wyczyszczona tak samo jak kolektor i dolot. Przejeździłem po tej czynności ok 1800 km, była poprawa i auto nie łapało notlaufów aż do soboty kiedy to przydarzyła się dziwna sytuacja. Podczas wyprzedzania na wąskiej drodze przy obrotach ok 3800-4000 rozłączyła się gumowa rura idąca od IC do strony zimnej turbiny. Auto momentalnie straciło moc i zaczęło głośno świszczeć. Będąc 350 km od domu nałożyłem tą gumową rurę na plastikową i spokojnie wróciłem do Lublina. Wczoraj wszedłem pod auto i upewniłem się że przewody są dobrze połączone. Zrobiłem ostrzejszą jazdę testową i przy ok 130 kmh na 4 biegu sytuacja się powtórzyła, czyli nagły spadek mocy i świst turbiny. Gumowa rura znów się zsunęła z plastikowej.
Czy ktoś z forumowiczów miał podobną sytuację? Czemu się tak dzieje? Fakt że nie podłączałem pod VAGa po tym incydencie, ale czy ewentualne przeładowanie turbiny może doprowadzić do takiej sytuacji?? No i co można zrobić aby takie sytuacje się nie powtórzyły :? , bo nie ukrywam że jest to dość wq...iające i niebezpieczne na trasie.
Dodam dla wyjaśnienia że te przewody nie są spięte jak wszystkie przewody w dolocie takimi zaciskowymi opaskami lecz takim jakby sprężystym drucikiem (niestety nie robiłem zdjęć) i można je rozłączyć bez używania narzędzi.
Proszę o pomoc.



Awatar użytkownika
leo...
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 607
Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: leo... » śr maja 05, 2010 09:50

Piernik pisze:można je rozłączyć bez używania narzędzi.
to jest przyczyna ... wymień na opaske skręcaną (cybant)



Awatar użytkownika
M_A_N_I_E_K
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
Lokalizacja: Dobre
Kontakt:

Post autor: M_A_N_I_E_K » śr maja 05, 2010 12:57

Nie jestem pewien czy da rade założyć opaskę skręcana w tym miejscu, ale nie jestem pewien

u siebie też mi ta rura spadła, przy drugim razie zgubiłem ten drucik zabezpieczający, pojechałem do aso kupiłem nowy za chyba 12 złoty i do tej pory jeździ bez problemu.



Awatar użytkownika
Piernik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 236
Rejestracja: śr paź 22, 2008 09:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Piernik » śr maja 05, 2010 13:05

leo... pisze:wymień na opaske skręcaną (cybant)
no właśnie ciężko będzie zastosować opaskę czy też cybant bo przewód idący to IC jest wykonany z twardego plastiku i raczej nie uda się tego zacisnąć.
M_A_N_I_E_K pisze:pojechałem do aso kupiłem nowy za chyba 12 złoty i do tej pory jeździ bez problemu.
też tak zrobię, może uda się wyeliminować te przypadłości.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości