Strona 2 z 2

: wt paź 20, 2009 09:56
autor: arwam
grandi,

kolega koziolr, pytał jak rozpoznać czy powinny obroty wzrastać

koziolr, jak wyciągasz przyspieszacz i silnik zmienia pracę ( tzn , bardziej klekocze) ale nie zmienia obrotów to wtedy masz pompę starego typu.
jak masz nowego typu to masz takie coś za pompą między nią a silnikie.

Obrazek

wtedy obroty po wyciągnięciu przyspieszacza będa wzrastać

: wt paź 20, 2009 22:27
autor: Mieniu_69
Itor pisze:mam koledzy pytanko czy te wajche od ssania to sie wyciaga i jezdi z wyciagnieta dopoki auto sie nie rozgrzeje czy ja sie tylko uzywa do odpalania na mrozie?
Nikt konkretnie nie opowiedzial na to pytanie.

Jest to wspomaganie rozruchu zimnego silnika. Za pomoca ciegna mozna przyspieszyc o okolo 2.5 stopnia poczatek tloczenia w pompie wtryskowej. Wspomaga to rozruch zimnego silnika. Jesli jest cieply nie trzeba go uzywac. A i sluzy to tylko do zapalenia, nie powinno sie jezdzic na wyciagnietym ciegle.

: wt paź 20, 2009 22:35
autor: arwam
Mieniu_69 pisze:nie powinno sie jezdzic na wyciagnietym ciegle.
jeśli nie ma takiej potrzeby to sięnie jeździ ale w autach z wyeksploatowanym silnikiem nie nie można schować zanim silnik sięnie nagrzeje bo przebiera jak schowasz.
a jazda z wyciągniętym przyspieszaczem nie ma żadnych skótków ubocznych

: wt paź 20, 2009 22:49
autor: Mieniu_69
arwam pisze:ale w autach z wyeksploatowanym silnikiem nie nie można schować zanim silnik sięnie nagrzeje

to zapal silnik i stoj az sie nagrzeje a potem schowaj i jedz

: wt paź 20, 2009 23:21
autor: arwam
to zapal silnik i stoj az sie nagrzeje a potem schowaj i jedz
można jechać z wyciągniętym bo przy spieszacz zwiększa kąt wyprzedzenia wtrysku tylko do około 2200rpm.

: śr paź 21, 2009 18:48
autor: Mieniu_69
arwam pisze:można jechać z wyciągniętym bo przy spieszacz zwiększa kąt wyprzedzenia wtrysku tylko do około 2200rpm.
gdzies w postach czytalem ze Jestes specem od diesli, to powiedz mi co daje jazda na przyspieszaczu? co siedzieje z silnikiem jak jest kat wtrysku przestawiony?

: śr paź 21, 2009 18:57
autor: arwam
Mieniu_69 pisze:to powiedz mi co daje jazda na przyspieszaczu? co siedzieje z silnikiem jak jest kat wtrysku przestawiony?
po za tym że jak zmieniasz bieg czy dojeżdżasz do krzyżówki nie przerywa Ci silnik.
nie mą żadnych negatywnych skutków.
ja nie polecam połśrodków tylko usunąć przyczyną szczególnie kiedy jeszcze jest w zarodku.
ale czasem z takich czy innych powodów nie masz możliwości tego zrobić i trzeba takie półśrodki stosować.
przyspieszacz po wyciągnięciu mechanicznie przestawia o około 2,5mm tłoczek przestawiacza i nie zakłóca jego pracy w wyższych obrotach bo później jest już ciśnieniem paliwa przestawiany w zależności od obrotów

: śr paź 21, 2009 21:07
autor: bongo
arwam pisze:jak wyciągasz przyspieszacz i silnik zmienia pracę ( tzn , bardziej klekocze) ale nie zmienia obrotów to wtedy masz pompę starego typu.
Do którego roku były montowane?Ba ja mam klekota z koncówki produkcji i obroty nie wzrastają.. :blush:

: śr paź 21, 2009 21:23
autor: arwam
bongo pisze:Do którego roku były montowane?Ba ja mam klekota z koncówki produkcji i obroty nie wzrastają.. :blush:
powiem Ci że nawet w AAZ z 94roku którego ja miałem miał starego typu pompe.
więc chyba to nie było zależne od rocznika

: śr paź 21, 2009 21:25
autor: Michał_1977
bongo pisze:Do którego roku były montowane?Ba ja mam klekota z koncówki produkcji i obroty nie wzrastają.. :blush:
Chyba do 87.Zobacz czy masz za pompą pionowe pokrętło ze sprężynką do regulacji obr.Jak nie ma go,to masz pompę starego typu i w niej obr. nie wzrastają.

[ Dodano: 21 Paź 2009 21:28 ]
arwam, no właśnie to jest dziwne,bo pompa z AAZ od Ciebie jest starego typu,a w moim (90r.) była była z przyspieszaczem...

: śr paź 21, 2009 22:08
autor: bongo
arwam pisze:powiem Ci że nawet w AAZ z 94roku
AAZ to inna bajka :bajer:
Michaś_1977 pisze:Chyba do 87
Też nie bardzo,w poprzednim golfie z silnikiem JP,88r,miałem pompę która przyspieszała obroty przy wyciągniętym cięgle..

: śr paź 21, 2009 22:16
autor: Mieniu_69
arwam, ja zapalam auta bez przyspieszacza, w tamtym roku byly dosc pokazne mrozy i nie mialem problemu z zapaleniem silnika. Gdzies w madrej ksiazce czytalem ze jest to urzadzenie do rozruchu a nie do jazdy.

: śr paź 21, 2009 22:45
autor: arwam
Mieniu_69,

masz rację ja też go nie używam bo nie ma taikiej potrzeby ale lepszy jest minimalnie wyprzedzony kąt wtrysku niż nie dopalanie paliwa bo wtedy spłukuje Ci olej z garów i masz gorsze smarowanie

: pt paź 23, 2009 23:34
autor: koziolr
Arwam
Zgadza sie sprawdzilem jest to pompa starego typu jak wyciagam raczke to bardziej klekocze a obroty nie wzrastaja juz myslalem ze czeka to naprawe a podobno grzebac w pompie nikt nie potrafi i sie nie podejmie:)