Forum.VWGolf.pl

walus501 pisze:na czym polega przeróbka walu? Co trzeba zrobić i kupić żeby go nie wyjmować?
A jak wyglądała by naprawa bujającego sie koła pasowego?
Co radzicie zrobić żeby było tanio i wytrzymalo max 50 tys może być i więcej?

Nie trzeba go wyjmować można to zrobić na samochodzie w TD jest klin w postaci delikatnego wycięcia w kształcie litery U https://lh4.googleusercontent.com/-YAFD ... C00267.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; a w TDI masz klin w postaci ściętego boku w literę c masz wtedy czoło wału C http://www.autobodex.waw.pl/usterka/czolo.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; naprawa gibania się kółka jest spowodowana jego zerwaniem na tłumiku drgań i w efekcie niszczy kliny

Jeśli chcesz to zrobić na samochodzie to polecam kupić na allegro frez http://images.sklepy24.pl/78898066/898/ ... -5-tdi.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; może być najtańszy za 100 wytrzyma on jedną taką operacje a droższy taki za 400 500 setek wytrzyma kilka a miejsce na klina należy zrobić tak że trzeba użyć pilnika i w miejscu starego klina piłować jeśli masz TD to przerabiasz na klin od tdi zastosowań owe nową śrubę koszt 10 zł do tego nowe koło od TDI dokręcić odpowiednim nm i zrobić kont 180 NM + 180 * (stopni) i będzie żyć wieki jeśli nie zrobisz tego z głową rozpierdolisz każdy wał po niedługim czasie

a nowy klin nie załatwi tu sprawy??
pytanie jeszcze jak się nazywa klucz (rodzaj nasadki) i jaki ma rozmiar na oryginalna śrubę od tego koła??

i jak to piłować?
średnice są takie same? śruba taka sama?
i czy to wcięcie ma mieć jakaś głębokość czy jak?
powiedzcie mi jak mam to zrobić najtańszym kosztem;p
w grę wchodzi nowe kolo zębate. a pasowe kupie używke sztywna bez amortyzatora

walus501 pisze: w grę wchodzi nowe kolo zębate. a pasowe kupie używke sztywna bez amortyzatora

To błąd. Brak gumy na wale spowoduje szybsze zużycie klina.

ponowne frezowanie, w razie potrzeby napawanie i frezowanie.
jednak według mnie to są półśrodki dobre do sprzedaży auta, jesli robimy dla siebie, chcemy żeby nam długo auto służyło to tylko zmiana wału według mnie. roboty trochę więcej, cena nieznacznie wyższa ale za to spokój ducha bezcenny

walus501 pisze:na czym polega przeróbka walu? Co trzeba zrobić i kupić żeby go nie wyjmować?
A jak wyglądała by naprawa bujającego sie koła pasowego?
Co radzicie zrobić żeby było tanio i wytrzymalo max 50 tys może być i więcej?

Albo frezowanie czopa wału albo wymiana na wał od TDI'ka z kołem... Lepsze to drugie rozwiązanie bo tam klin jest inny i go nie ścina

Witam!
dziś zdjąłem u mnie koło zębate. i okazało się:






znaki wszystkie niby sie zgadzały:



myślę ze nie ma sensu tu nic przerabiać. ale z drugiej strony czemu bujało mi się to koło

walus501 pisze: walus501

dużej siły urzyłeś do odkręcenia ??

wydaje mi się ze jak na taka śrubę to była nie za mocno ale i nie za lekko

idealny klin. zakładaj nową śrubę na kleju i dokręcaj zgodnie z instrukcją. teoretycznie u mnie też występuje gibanie, ale to bardziej złudzenie, bo zawsze tak było i nigdy nic się nie stało, a klin wyglądał tak samo jak na zdjęciu. dałem nowe koło, nową śrubę i tyle. dokręcanie jest upierdliwe, ostatni etap...

90nm i 180stopni tak?
bo spotkałem sie jeszcze na forum z 180nm i 180 stopni.
które jest poprawne?

90 Nm i 90 stopni.Wedle mich informacji jest poprawnie.

J.B.S., ja w literaturze spotykałem się z wartościami 90Nm i 90* oraz z 90Nm i 180* osobiście stosuje ten drugi wariant ale pod koniec dokręcania czuć już że osiągamy granicę plastyczności materiału.

walus501 pisze:bo spotkałem sie jeszcze na forum z 180nm i 180 stopni.

to już jest dla silników 2.5TDI R5 tam śruba mocująca jest grubsza i dłuższa.

To powiem Ci ze mnie sie jeszcze nie udało dociagnać 180 stopni.Gdzies wyczytałem że ta mocniejsza opcja jest błędna.
Poza tym kilka silników dokręcałem 90 Nm plus 90 stopni (odpukać) jeszcze żaden nie wrócił.