jakie sa Waszym zdaniem najlepsze motory TDI

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
spons
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: pt sie 04, 2006 11:08
Lokalizacja: Siewierz
Kontakt:

Post autor: spons » pt sie 25, 2006 16:47

Na dzien dzisiejszy jakbym mial zmieniac auto to ani chwili bym sie nie zastanawial co wybrac, PD bez 2ch zdan. Mysle ze ASZ (po 2002 roku) bedzie najlepszym wyborem, od ARLa rozni sie jedynie turbina i coolerem, tloki i korby maja potencjal do 280ps. Motor jest bardzo zwawy i podatny na modyfikacje.


www.seat-racing.pl

robert24
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 105
Rejestracja: śr sty 12, 2005 23:05
Lokalizacja: głuchołazy
Kontakt:

Post autor: robert24 » pt sie 25, 2006 17:48

cowboy pisze:
Maro123 pisze:widze ze malo kto chwali PD
spytałes się o trwałość i o ceny części ... spodziewałeś się że wszyscy zachwala Ci 150 konnego ARL-a ? :P

najdłuzej bezawaryjnie polata silniczek mniej wysilony, jak najmniej skomplikowany...jak nie ma kierownic spalin w turbinie to sie po prostu nie mogą zapiec :P

pozdro !!
Moja opinia jest nieco inna: miałem wcześniej 1Z i jeżeli chodzi jak tematyce tego postu o KOMFORT JAZDY to MK-IV przewyższa swoje poprzednie modele o klase a jeżeli dochodzi do tego silnik ARL to mamy do tego jeszcze satysfakcje z jazdy, TRWAŁOŚĆ - 130 i 150 to całkowicie inne silniki (nie tylko jak niektórzy myślą zmieniony soft) począwszy od trwalszego stopu z jakiego wykonany jest kadłub silnika, wzmocnione wały, korbowody, olejowe tłoki, a jeżeli chodzi o ukł. przeniesienia napędu to jest rodem z transportera. Dlatego niewypałami okazały się 100 i 115 na PD które są bardzo mało podatne na modyfikacje. Co do ceny części zależy z którego rocznika masz furke, mój jest z 2003 r. jeżeli chodzi o silnik martwić się się będe za 10 LAT. Co do elektroniki itp. nie są to takie drogie sprawy. Co do turbiny - jeżeli ktoś nie umie jeździć i wcześniej nie poczyta i nie dowie się jak jeździć na takiej turbinie lub takim diselkiem to zarrznie nawet najlepszy silnik.

Może i moja opinia była by inna gdybym dalej jeździł samochodem z lat 90.

[ Dodano: Pią Sie 25, 2006 18:15 ]
spons pisze:Na dzien dzisiejszy jakbym mial zmieniac auto to ani chwili bym sie nie zastanawial co wybrac, PD bez 2ch zdan. Mysle ze ASZ (po 2002 roku) bedzie najlepszym wyborem, od ARLa rozni sie jedynie turbina i coolerem, tloki i korby maja potencjal do 280ps. Motor jest bardzo zwawy i podatny na modyfikacje.
Jeżeli "jak w temacie" postu rozmawiamy o trwałości to te silniki można modyfikować do 220ps bez nararzania ich na zwiększone zużycie. A wycisnąć z nich 280ps - nie wiem czy w polsce komuś się to udało taka modyfikacja to kupe kasy. Do ARL - a wystarczy zmiana sofciku i masz 190ps i 420Nm. To już dobre 14s na 1/4mili. ARL od ASZ nie różnią się tylko turbiną i coolerem ale i mocniejszymi pop. wtryskami więkrzą chłodnicą wody co pociąga za sobą zmianę wzmocnienia pasa przedniego itp. 20ps niby niewiele ale kupa kasy. No ale fakt faktem znaleźć ARL -a w polsce jest ciężko, swojego znalazłem dopiero we Francji.


MOC jest bogiem PREDKOSC nalogiem NITRO zabawa TURBO podstawa
[200PS; 420NM]

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » pt sie 25, 2006 18:25

robert24 pisze:No ale fakt faktem znaleźć ARL -a w polsce jest ciężko, swojego znalazłem dopiero we Francji
ja swojego AFN-a tez mam z Francji :P
robert24 pisze:130 i 150 to całkowicie inne silniki (nie tylko jak niektórzy myślą zmieniony soft) począwszy od trwalszego stopu z jakiego wykonany jest kadłub silnika, wzmocnione wały, korbowody, olejowe tłoki
zgoda, dokładnie tak jest ale pamietaj że kolega pytał o ceny części zamiennych... piszac mnie trwałe miałem na mysli też technologie PD..

a co do ARL-a to wiem ze bede zmieniał swojego golfika na mk4 własnie z ARL-em :)... tylko nie wiem kiedy to nastapi jeszcze :bigok:



simi77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 21:15
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: simi77 » pt sie 25, 2006 18:59

witam,

czy naprawdę silniki 115KM na pompowtryskach są tak bardzo nieudane? Pytam bo niedawno taki zakupiłem. Dlaczego te silniki zyskały taką reputację, czy to ze względu na pompowtryski? Czy znacie kogoś komu ten silnik "padł"? Skąd te opinie?

pozdrawiam
simi77



Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » pt sie 25, 2006 19:12

one mają tu i ówdzie opinię nieudanych pod katem modyfikacji w celu podniesienia mocy..w senise słabo się chipują



robert24
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 105
Rejestracja: śr sty 12, 2005 23:05
Lokalizacja: głuchołazy
Kontakt:

Post autor: robert24 » pt sie 25, 2006 19:22

zgoda, dokładnie tak jest ale pamietaj że kolega pytał o ceny części zamiennych... piszac mnie trwałe miałem na mysli też technologie PD..
słyszałem o takich przypadkach - ale nie była to wina samej technologii, poprostu trzeba jeździć na dobrej ropie lać dobry olej i w miare często go wymieniać. Przekonałem się też o tym na własnej skórze - pierwsza wizyta w warsztacie WYMIANA OLEJU (duży warsztat,renomowany robili tam samochody z PZU), pytam się ich szefa czy wie jaki olej ma tam wlać - mówi że wie, takie samochody od dawna u nich robią. Dla pewności przy odbiorze spytałem się mechanika żeby mi pokazał z jakiej beczki nalali mi olej - okazało się że zalali mi zwykłego półsyntetyka nie spełniającego normę 50501. Także oleje typu Longlife nie wpływają dość kożystnie na silniki typu PD na których można jeździć do 50 tys. Tak więc moim zdaniem sama technologia nie jest nie trwała lecz być może delikatna i niepodatna na odstępstwa.


MOC jest bogiem PREDKOSC nalogiem NITRO zabawa TURBO podstawa
[200PS; 420NM]

simi77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 21:15
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: simi77 » pt sie 25, 2006 19:25

czy tu chodzi tylko o modyfikacje ? Czy po prostu silniki na PD'kach są awaryjne?

pozdrawiam
simi77

OK ... rozumiem robert24. odpowiedziałeś na moje pytanie, w tym samym czasie pisaliśmy posta :)



robert24
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 105
Rejestracja: śr sty 12, 2005 23:05
Lokalizacja: głuchołazy
Kontakt:

Post autor: robert24 » pt sie 25, 2006 19:30

czy tu chodzi tylko o modyfikacje ? Czy po prostu silniki na PD'kach są awaryjne?
przedewszystkim o modyfikacje ale czy tylko :kac:


MOC jest bogiem PREDKOSC nalogiem NITRO zabawa TURBO podstawa
[200PS; 420NM]

simi77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 21:15
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: simi77 » pt sie 25, 2006 19:34

robert24 wiem, że podstawą jest olej i dobre paliwo. Ja kupując auto miałem wlany olej Havoline 0w30 z normą 506.01, nawet wysłałem maila ho TEXACO firmy, która robi (dystrybuje) Havoline ale nie dostałem od nich żadnej odpowiedzi czy ten olej się nadaje do mojego auta. Słyszałem, że norma 506.01 to norma na Niemcy. A paliwo odkąd kupiłem to leje tylko shell V-power diesel i żadne inne.



robert24
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 105
Rejestracja: śr sty 12, 2005 23:05
Lokalizacja: głuchołazy
Kontakt:

Post autor: robert24 » pt sie 25, 2006 19:57

simi77 pisze:robert24 wiem, że podstawą jest olej i dobre paliwo. Ja kupując auto miałem wlany olej Havoline 0w30 z normą 506.01, nawet wysłałem maila ho TEXACO firmy, która robi (dystrybuje) Havoline ale nie dostałem od nich żadnej odpowiedzi czy ten olej się nadaje do mojego auta. Słyszałem, że norma 506.01 to norma na Niemcy. A paliwo odkąd kupiłem to leje tylko shell V-power diesel i żadne inne.

tutaj dowiesz się wiecej, to że masz wyświetlacz obsługi pojazdu (WIV) - pisze takrze na tabliczce

http://www.flpoland.pl/chwiedzwiecej/ch ... cinter.htm

nie wiem z którego roku masz samochód być może możesz lać już olej typu 506.01 Longlife
zobacz sobie co na to castrol - zalecany przez vw

http://www.castrol.com/castrol/castrolh ... oryId=3175


MOC jest bogiem PREDKOSC nalogiem NITRO zabawa TURBO podstawa
[200PS; 420NM]

Awatar użytkownika
spons
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: pt sie 04, 2006 11:08
Lokalizacja: Siewierz
Kontakt:

Post autor: spons » pt sie 25, 2006 23:53

ASZ po 2002r rozni sie od ARLa tylko osprzetem, wczesniejsze modele mialy slabszy dol. Nie wiem dlaczego uwazasz ze 100pd nie jest podatny na mody? FMIC, turbo ARL, pompki ASZ i mozna walczyc o granice 200ps.

280ps udalo sie w Polsce wycisnac nie jedej juz osobie, ale sa to auta typowo na 1/4.
Auta na droge robi sie na 240-250ps i fakt troche to kosztuje.


www.seat-racing.pl

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » sob sie 26, 2006 07:28

cowboy pisze:pod katem modyfikacji w celu podniesienia mocy..w senise słabo się chipują
spons pisze:Nie wiem dlaczego uwazasz ze 100pd nie jest podatny na mody? FMIC, turbo ARL, pompki ASZ i mozna walczyc o granice 200ps.
jeżeli to do mnie to ja napisałem że 100 PD czy 105 PD są bardziej lub bywają oporne w chiptunningu i nie przynosza takich efektów jak 130 czy 150 PD...o to mi chodziło

wynika to z faktu że mają słabszy dół, mniejsze wtryski, turbo itd - VW tu oszczędzał ...skoro i tak moc była obnizona...

jak ktoś celuje w 200km i wiecej moim zdaniem lepiej kupić 130 PD...

ale jak komuś zalezy na trwałości to oczywiscie może lekko zawirusować ATD i cieszyć się niezłymi osiagami, niskim i płaskim momentem i hulać
robert24 pisze:ale nie była to wina samej technologii, poprostu trzeba jeździć na dobrej ropie lać dobry olej
o to mniej wiecej mi chodziło - technologia PD jest bardziej wymagająca

gdzies czytałem o teście jazdy na OR to PDek na czystym OR kleknął od razy VP sobie poradził... co nie oznacza że PDek jest zły..ale moze się zdarzyć że nalejesz jakiegoś syfu nieswiadomie i wtedy koszt naprawy sa większe niz w tradycyjnym VPeku...

uff to juz teraz wszyscy się z wszystkimi zgadzają :)



Awatar użytkownika
spons
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: pt sie 04, 2006 11:08
Lokalizacja: Siewierz
Kontakt:

Post autor: spons » sob sie 26, 2006 16:38

Sorka, nie wklepalem cytatu, chodzilo mi o wypowiedz Roberta24, i te "niewypaly".

Jasne ze czym mocniejsza baza tym latwiej wykrecic wiecej kucy, ale atd mozna spokojnie krecic na 200ps i autko bedzie chulac. Trzeba tylko odpowiednio o nie dbac, ale to tyczy sie kazdej dlubanej fury.


www.seat-racing.pl

stopmen
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pn cze 19, 2006 20:52
Lokalizacja: bdg

Post autor: stopmen » sob sie 26, 2006 17:27

1Z to *#cenzura#*, telepie i glosny pow. 2500-3000 obr. jesli juz to tylko PD :P

[ Dodano: 26 Sie 2006 17:29 ]
zreszta Vw to tylko do jazdy z musu moja CBR-ka to jest sprzecior, ale to na inne forum :P



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości