VW_seller pisze:swoją droga po co nastawnik był wyciągany ? bo widze ,że chyba na stole leży czy coś ?
miałem już wczoraj pompe zmieniać , ale nie dostałem jej tutaj na miejscu więc postanowiłem że nie bede tracił czasu i zdejme nastawnik - sprawdze w jakim jest stanie , czy nie ma opiłków .
Jak dla mnie takie zdemontowanie nastawnika to nie problem , a nic mnie to nie kosztowało.
Sztomel pisze:no nie uwierzę - ani wartość obrotów w grupie 000 czy też w każdej innej trzyma sztampowo 903 obroty - nie wierzę !
Od kiedy zaczęły obroty świrować - od wymiany wtryskiwaczy od muszki ?
Osobiście mam wątpliwości co do jakości samych wtryskiwaczy.
Vag niestety nic nie podpowiadał . Myśle że mimo iż lut puścił to połączenie jednak jakieś było , niestety na tyle niestabilne że raz szarpał a raz nie.
Co do wtryskiwaczy , nie mam powodów by napisać złe slowo . Chodzą wzorowo . Moc też generują.
rozbić