Strona 1 z 5

Modzenie TD a niezawodność

: pn lut 23, 2009 01:04
autor: t0mal
Witam, pomyślałem, że wartoby utworzyć temat o tym co się sypie w golfach td od strony mechaniki, szczególnie po modzieniu td, tak, żeby każdy kto zaczyna zabawę z tuningiem wiedział czego się może spodziewać po swoim aucie.

Chciałbym, żeby każdy skrótowo opisał co miał pomodzone w silniku i przyznał się co się posypało. Szperając po forum można określić typowe słabe punkty, ale chciałbym zebrać to w jednym temacie.

No to zacznę od siebie :)

Przed td miałem 1.6 JP - pół roku bez awarii

Zamieniłem go na nowszego mk2 1V z lekką dopłatą (ze względu na stan silnika) no i się zaczeło modzienie ;)

-pompa 1V gov mod, timing, dołożony grzybek, dawka na full, lekko cofnięty kąt wtrysku
-kat out
-turbo na 1.3bara
-wywalona trąbka z puchy filtra powietrza
-wybebeszony wydech

No i sie zaczęło:

-poduszka pod skrzynią
-padło sprzęgło (tarcza zaczęła grzechotać, ślizgała się, pózniej docisk pękł)
-głowica
-poduszka pod silnikiem, z przodu (całkiem sie oberwała)
-uszczelka pod głowicą, była świerza, bo po pęknięciu głowicy zrobiłem wszystko co sie dało na górze silnika
-skrzynia
-przeguby zewnetrzne
-przeguby wewnętrzne
-ostatnio pojawiają sie wycieki na pompie

No i to by było na tyle przez około 1,5 roku :) jeżdżę przeważnie po mieście (dosyć sporo)

Dodam, że prawdopodobnie ktoś kiedyś zagotował auto bo jak je kupiłem to miało zepsuty czujnik od wiatraka, i pewnie dlatego głowica się poddała, no i nie założylem IC - mój błąd

Rozumiem, że są różne auta w róznym stanie, ale czytając forum usterki są mniej więcej podobne. Mam nadzieję, że podzielicie się swoimi przypadkami, ja na wszystko spoglądam z usmiechem - wiadomo auto ma charakter, no i zbieram kase na nową pompę :)

Postanowiłem trochę uaktualnić listę :)

obecnie mam juz drugą pompe i drugie turbo - stwierdziłem, że pompy nie opłaca mi się uszczelniać, kupiłem pompe 9mm za 150zł :)
W turbospręzarce odkręcił mi się wirnik po stronie zimnej, naszczęście nic się nie stało, ale sprężarkę jak wyciągnęłem to już postanowiłem jej tam drugi raz nie wkładać :)
Wsadziłem T3 od arwama i śmiga.
Niedawno robiłem zawieszenie - standard wymiana tylnych gum wachacza, 1 komplet starczał na pół roku i zauważyłem że mam luz na dyfrze i leci z tamtąd olej :) także pewnie po wakacjach szykuje się kolejna zmana skrzyni, już trzecia, co zrobic -nic tylko muszę dozbierać sobie jeszcze na jakieś porządne sprzęgło to zrobie za jednym razem.

: pn lut 23, 2009 10:45
autor: arwam
No to z innej beczki.
Silnik 1,9TD AAZ
turbo GT2052V
pompa 9mm z falą od T4 1.9D
govmod, timing, podkręcona dawka.
FMIC od VECTRY C 2,2DTI
Usterki.
6x sprzęgło 3xLUK 2xSACHS 1x czeski no name
ostatnio zmieniałem na też czeskie bo poprzednie padały jak muchy ale to szczegół nie jest drogie a lepsze niż tamte.
wszystkie możliwe poduszki i raz robione zawieszenie bo silent bloki już nie trzymały kół jak powinny kiedy są napędzane.
W przypadku 1,6 dochodzą do tego szpilki pod głowicą robią się za długie i *#cenzura#* w konsekwencji uszczelkę pod głowicą.
ale to pikuś zobaczymy co się będzie działo jak zmienię osprzęt. :helm:
tylko muszę sobie zdalne sterowanie zamontować żeby jakąś korbą po zębach nie dostać :green_fuck:

: pn lut 23, 2009 12:17
autor: t0mal
W sumie to i u mnie wysypały się 2 razy te duze gumy przy wachaczach :) jakoś nie pomyślałem ze to może przez modzenie.

Najbardziej spektakularnie porzegnałem się ze skrzynią, wybuchł 5 bieg przy wyprzedzaniu, ciekawe co za oliwe tam miała

: pn lut 23, 2009 12:17
autor: eldorado84
No to ja:
aaz 1.9td
- ic od alfy 159, pompa 9mm, lda, boost pin, turbo 14 (zawblokowany westage pompuje 1.7bara - nie szkoda mi czekam jak padnie aby mieć pretekst do wymiany nna k24), większa dawka, tłumiki i kat out
usterki:
- wymienione sprzęgło jakieś 1,5roku temu (teraz chrobocze na biegu jałowym a kiedy wcisnę sprzęgło ustaje)
- teraz chyba mam pozrywane poduchy silnika (tak mi się wydaje)
- 6razy zrywane rury gumowe (zetor, ursus po jakieś 10-15zł szt. - za duże ciśnienie)
- sprzęgło już popuszcza tzw. "moment obrotowy"
- 3 razy wymieniana uszczelka pod głowicą
- wymieniony 1 przegłów wew.
- skrzynia biegów - 2 bieg zgrzyta po szybkim włożeniu

: pn lut 23, 2009 14:20
autor: Lukas-182
To może ja wypowiem się w kwestii uturbionego silnika JP, tak więc jak dotąd spotkałem się z następującymi awariami:

--zerwana przednia poduszka silnika
--padnięta poduszka pod skrzynią
--pęknięty koszyk w wewnętrznym przegubie przy skrzyni
--2 wydmuchane uszczelki pod głowicą
--3 razy wymieniany termostat
--wydmuchany tłumik końcowy ;)
--sprzęgło zaczyna się ślizgać

i to jak na razie "odpukać" wszystko :)

: śr lut 25, 2009 11:32
autor: arwam
eldorado84 pisze:(zawblokowany westage pompuje 1.7bara - nie szkoda mi czekam jak padnie aby mieć pretekst do wymiany nna k24
szkoda czy nie szkoda ale jak chcesz mieć osiągi to uruchom wreśzcie watsegate bo silnik ma teraz znacznie trudniej wydalić spaliny przez co tracisz sporo mocy.
a po drugie do takich ciśnień należy silnik odprężyć bo układ korbowo=tłokowy nie będzie w nieskończoność sprężał zbydużej ilości powietrza w zbyt małej objętości komory spalania.

: śr lut 25, 2009 18:30
autor: eldorado84
arwam pisze:
eldorado84 pisze:(zawblokowany westage pompuje 1.7bara - nie szkoda mi czekam jak padnie aby mieć pretekst do wymiany nna k24
szkoda czy nie szkoda ale jak chcesz mieć osiągi to uruchom wreśzcie watsegate bo silnik ma teraz znacznie trudniej wydalić spaliny przez co tracisz sporo mocy.
a po drugie do takich ciśnień należy silnik odprężyć bo układ korbowo=tłokowy nie będzie w nieskończoność sprężał zbydużej ilości powietrza w zbyt małej objętości komory spalania.
na zablokowanym westage auto zapier..... konkretnie, bardzo szybko wkręca się turbinka. Mam k14, wykręciłem metalowy przewód i wkręciłem dwie śrubki z podkładkami. Wcześniej (z tym przedwodem metalowym - czy tam jakim) wkręcała się 0,8-0,9bara no i był brak buta, po samym zabiegu - czyli zablokowania westage (bez zmiany dawki) auto pokazało pazur. W tej chwili, tak jak mówiłem pompuje 1.6-1.7bara i nie puszcza żadnego dymka, sądze że możnaby jeszcze zwiększyć troszkę dawkę paliwa; wiem że to nie dokońca dobrze wygląda, ale na wiosne coś będe działać.

: śr lut 25, 2009 19:10
autor: arwam
jak masz k14 to odkręcasz przewód doprowadzający powietrze do turba i można w połgodziny przywrócić je do życia masz przecież regulację na wastegate czego nie ma np przy T3
A cisnienie nie rośnie bo jest za mało paliwa żro konkretną dawkę a turbo moment odleci.
jak przyjdzie Ci kiedyś remontować silnik to zobaczysz jakie koszta będą tego skutkiem

: śr lut 25, 2009 21:01
autor: eldorado84
arwam pisze:jak masz k14 to odkręcasz przewód doprowadzający powietrze do turba i można w połgodziny przywrócić je do życia masz przecież regulację na wastegate czego nie ma np przy T3
A cisnienie nie rośnie bo jest za mało paliwa żro konkretną dawkę a turbo moment odleci.
jak przyjdzie Ci kiedyś remontować silnik to zobaczysz jakie koszta będą tego skutkiem
szczerze mówiąc który to przewód (może jakieś zdjęcie)? Gdzieś czytałem że trzeba przedmuchać sprężarką westage aby odblokować. Zgadza się mam rególacje westage - gruszką podciśnieniową. Ale... pamiętam jak miałem odblokowany westage to jakoś tak dziwnie (możliwe że tak miało być) się zachowywała turbinka, szybko napompowała na 0,9-1,0 bar i zaraz puszczała ciśnienie więc traciła laga (aż w końcu się zablokowało)

: śr lut 25, 2009 22:27
autor: arwam
eldorado84 pisze:zczerze mówiąc który to przewód (może jakieś zdjęcie)? Gdzieś czytałem że trzeba przedmuchać sprężarką westage aby odblokować. Zgadza się mam rególacje westage - gruszką podciśnieniową. Ale... pamiętam jak miałem odblokowany westage to jakoś tak dziwnie (możliwe że tak miało być) się zachowywała turbinka, szybko napompowała na 0,9-1,0 bar i zaraz puszczała ciśnienie więc traciła laga (aż w końcu się zablokowało)
to że ci się zapiekło przy takiej jeździe oznacza że było za mało powietrza bo puszczał Ci zawór na kolektorze ssącym.
a zanim będziesz dmuchał sprężarką to najpierw zapryskaj WD40 bo pęknie membrana i będzie :kupa: a mówiłem o przewodzie który idze od filtra powietrza do turba bo chodzi o to żeby dostęp był do suszarki tam łatwo jest wykręcić WG i je rozruszać.

: śr lut 25, 2009 22:42
autor: zyto
U nie było tak

silnik aaz
-zwiększona dawka
-boost pin
-Garrett T3
-wydech przelotowy

Usterki:
-3 pęknięte mostki/stopki wału korbowego + pęknięty blok w miejscu gwintu do przykręcania ich (blok do wymiany) . to było jeszcze na starym turbo K14
- przeguby wewnętrzne i zewnętrzne
- bieg nr 5 podczas jazdy się posypał . oberwało większość zębów
- sprzęgło już nie domaga na biegu 4 i 5

: czw lut 26, 2009 01:10
autor: t0mal
zyto pisze:bieg nr 5 podczas jazdy się posypał . oberwało większość zębów
Tak samo jak u mnie :goof:

Dziś odkryłem straszną rzecz - prawdopodobnie mam pompe do wymiany, ciężko mi pali na ciepłym i przy bucie temperatura podskakuje poza środek - jakby wtryski lały.

Doraźnie załatwiłem to "modem Łukiego" :bigok:

Dzieki za wypowiedzi i czekamy na dalsze :)

: czw lut 26, 2009 01:52
autor: andrew.zbyrko
To ja też sie przyznam:

AAZ
- govmod,
- lda,
- k14 + MBC 1,2bar,
- wywalony kat,
itp.

usterki:
- 3 x uszczelka pod głowicą (sończyło się na metalowej)
- sprzęgło po raz 2-gi (nowy sachs wytrzymał jedynie 5k km i w miare delikatna jazde),
- zerwana poduszka przednia, i pod skrzynią,
- spalone hamulce,
- rozczelniona pompa 2 razy,

[ Dodano: 26 Lut 2009 00:57 ]
Dziś odkryłem straszną rzecz - prawdopodobnie mam pompe do wymiany, ciężko mi pali na ciepłym i przy bucie temperatura podskakuje poza środek - jakby wtryski lały.
miałem podobnie jak przyśpieszałem w okolice 200km/h, temperatura momentalnie podskoczyła na 110st.
na ciepłym silniku jakby troszke gorzej palił [może 1-2 sek dłużej] sprawdzałem ciśnienie na pompie i jest ok, czyli albo tłokorozdzielacz albo wtryski?

: czw lut 26, 2009 05:02
autor: twardy
pompa 10mm
gov mod
timing
icek z fmic
wydech przelot
turbo k14 najpierw 1,7- 1,3 bara teraz 0,8(zima)

na samym poczatku klekło sprzęgło wymienione na wieksze wzmocnione i jak narazie ponad rok jeżdżę bez problemów :bigok: