Strona 1 z 2

Nie odpala po zwarciu

: czw maja 14, 2009 20:31
autor: adamkowal001
Witam
Opiszę krok po kroku jak doszło do tego zwarcia...

Wsiadłem do samochodu, wyciągnąłem dźwignię przyspieszacza zapłonu, poczekałem aż zgaśnie kontrolka świec żarowych odpaliłem, po przejechaniu 100 metrów ze skrzynki bezpieczników pojawił się szary gęsty dym, i po zgaszeniu auta ale na włączonym zapłonie było słychać "pstrykanie". Po chwili ustało, odpaliłem samochód i pojechałem. Gdy w czasie jazdy chciałem schować dźwignię przyspieszacza - nie mogłem, była zablokowana.
Po dojechaniu na miejsce spojrzałem pod maską i okazało się że odkręciła się nakrętka zaznaczona na fotce niebieską strzałką. Blaszka którą trzyma ta nakrętka wraz z elementem zaznaczonym na czerwono leżała na elemencie doprowadzającym prąd do świec żarowych. (spowodowała zwarcie)
Wyjąłem stamtąd ową blaszkę. Za 3 godziny gdy chciałem odpalić samochód kręcił z 30 sekund ale w końcu złapał.
Po nocy następnego dnia kręciłem do rozładowania aku i nawet się nie odezwał.
Z wydechu widać było szary dym i nic więcej.

Zajrzałem do skrzynki bezpieczników i okazało się że przekaźnik nr 124 aż wtopił się w skrzynkę... jakoś go wyjąłem. przewody przy świecach aż stopiły się.

moje pytanie brzmi.
1. Co jest przyczyną tego że nie mogę odpalić? Niesprawny układ zasilania świec żarowych?
2. Za co jest odpowiedzialny przekaźnik 124?
3. proszę o jakiś schemat obwodu świec żarowych wraz ze wszystkimi przekaźnikami itp... Obrazek

: czw maja 14, 2009 20:40
autor: Michał_1977
adamkowal001 pisze:Co jest przyczyną tego że nie mogę odpalić? Niesprawny układ zasilania świec żarowych?
2. Za co jest odpowiedzialny przekaźnik 124?
To jest przekaźnik świec żarowych.
Skoro piszesz,że go stopiło,to pewnie jest spalony,dlatego świece nie grzeją i silnik nie zapala.

: czw maja 14, 2009 20:57
autor: adamkowal001
Mam w domu skrzynkę bezpieczników z przekaźnikami od Mk3 TDI i tam jest przekaźnik o numerze 123 - różnią się one czymś?

Stopiło ten przekaźnik i pod maską kilka przewodów również ...
Nie wiem czy do wymiany są tylko te przewody i przekaźnik ? Czy może w obwodzie świec żarowych jest jeszcze jakiś stycznik lub coś tego typu?

: czw maja 14, 2009 21:04
autor: Michał_1977
Masz tu schemacik:
Obrazek
Zwróć jeszcze uwagę na ten bezpiecznik nad pompą hamulcową (na ściance grodziowej),za zbiorniczkiem wyrównawczym.Wygląda jak kawałek blaszki.Sprawdź go.

: czw maja 14, 2009 22:17
autor: adamkowal001
Zapomniałem dodać że jest to 1.9 TD AAZ
Czy do tego silnika ten schemat również ma zastosowanie?
I czy ten przekaźnik 123 będzie odpowiedni?

: czw maja 14, 2009 23:19
autor: arwam
adamkowal001, jeśli masz wpinany w skrzynkę bezpieczników to polecam przekaźnik o symbolu 60 sam mam taki sam i go polecam nawet z tego względu że oszczędza pasek altka bo po odpaleniu już nie grzeje.
a co do trudności z rozruchem to świece nie grzeją bo dym z wydechu świadczy o tym że paliwo jest dostarczane do silnika ale nie jest spalane.
albo przerwa w obwodzie ( bezpiecznik) albo padły świece żarowe

: pt maja 15, 2009 09:46
autor: piori
arwam pisze:polecam przekaźnik o symbolu 60
Też mam taki i też polecam.
adamkowal001, miałeś bezpiecznik 50A od świec żarowych na podszybiu w komorze silnika? Wiele osób (w tym także ja - wstyd się przyznać :oops: ) po przepaleniu lub po prostu skorodowaniu tego bezpiecznika zastępuje go kawałkiem kabelka. No i potem przy zwarciu nie przepala się bezpiecznik, którego nie ma, tylko pali się wszystko inne.
adamkowal001 pisze:Nie wiem czy do wymiany są tylko te przewody i przekaźnik ?
Innych elementów w "prądowej" instalacji świec żarowych chyba nie ma, na próbę możesz zewrzeć na kilka sekund te dwa najgrubsze styki w miejscu przekaźnika świec żarowych jakimś grubym przewodem, rozłączyć i od razu spróbować zapalić - powinien zagadać.

: pt maja 15, 2009 11:42
autor: adamkowal001
Czy ten bezpiecznik jest w miejscu zaznaczonym na fotce? Obrazek

: pt maja 15, 2009 12:03
autor: piori
Tak.

: pt maja 15, 2009 12:19
autor: adamkowal001
W takim razie nie mam go...

Powiedzcie mi jeszcze czy pod maską nie ma jeszcze jakiegoś sterownika/przekaźnika do tych świec?

: pt maja 15, 2009 12:25
autor: piori
adamkowal001 pisze:W takim razie nie mam go...
Dziwne, a przewód od świec żarowych biegnie prosto do kabiny?

: pt maja 15, 2009 13:03
autor: adamkowal001
To znaczy mam ta plastikową puszkę ale w środku nie ma bezpiecznika tylko jest to połączone zwykłym kawałkiem kabelka...

Odpowiedz proszę mi jeszcze na pytanie postawione w poprzednim moim poście...
Bo zauważyłem pod maską duży przekaźnik(zaznaczony na foto - czy coś w tym stylu) do którego dochodzą przewody o takim samym kolorze co do "bezpiecznika" świec...



Obrazek

: pt maja 15, 2009 13:27
autor: munior
adamkowal001 pisze:jest to połączone zwykłym kawałkiem kabelka..
gdyby był bezpiecznik to nie spaliła by ci się instalacja od świec tylko bezpiecznik ,załóż sobie koniecznie bezpiecznik zamiast tego kabelka !!! ...co do sterownika: to jest oczywiście, oprócz przekażnika sterownik który odpowiada za czas jaki grzeją świece i za niewłączanie grzania świec po osiągnięciu przez silnik ok 70 stopni .Niestety nie napiszę ci gdzie się znajduje w golfie bo u mnie w audi 80 jest w zupełnie innym miejscu ...tzn.w kabinie bod kierownicą

: pt maja 15, 2009 19:08
autor: adamkowal001
A możecie mi powiedzieć jak ten sterownik wygląda?
http://allegro.pl/item627..._iii_vento.html

coś takiego?

Dobrałem się dzisiaj do tego i wyszło na to że wszystkie świece przepaliły się...
Na tej blaszce która powinna doprowadzać prąd do świec jest masa :crazy:

Jakiej firmy polecacie świece?