Dziś żona przyjechała z pracy ,,odmienionym " Golfem. Silnik pracuje znacznie głośniej, niż zwykle. Oczywiście dostała zjebki, za jazdę autkiem w takim stanie. W sumie nie wiadomo co się stało, dlatego powinna go zgasić i dzwonić do mnie.
Klekot jest charakterystyczny, nie metaliczny. Raczej jakby inny dźwięk spalania paliwa. Po otwarciu maski, od razu moje spojrzenie przykuły iskierki, skaczące od przewodu do napinacza paska wielorowkowego. Na zdjęciu widać o jaki przewód chodzi. W czasie pracy silnika, napinacz delikatnie drga. Nie wiem jakim cudem, ten przewód opierał się na nim i w końcu, został przetarty.
I teraz pytanie : od czego on jest ? Idzie od kostki przy pompie i wchodzi do pompy od spodu. Jakie mogą być teraz skutki tego uszkodzenia, jak to teraz naprawić? Czy trzeba wymienić ( czy można) sam ten przewód czy też nie obejdzie się bez wywalenia pompy ? Napiszcie co wiecie. Będę wdzięczny za pomoc.
