Forum.VWGolf.pl

Koledzy, w związku z brakiem odpowiedniego klucza do odkręcenia śrubek przy przepływomierzu, udałem się do mechanika.Ten odkręcił sam "wkład z wtyczką" od nowego i zamienił ze starym.Nie dotykał tego "bębenka" przy przepływce tylko stwierdził,że "nie ma takiej potrzeby-sama wtyczka wystarczy"...I tak zostałem z nowym bębenkiem od przepływki w ręku...Dobrze koleś zrobił? Po trochę w to wątpię...

Chodzi o to ze wymienil sam wklad? Mozna i tak. Nawet na Alledrogo sprzedaja sam wklady zamiast wkladu+ obudowa.

No dokładnie , sam wkład...Stwierdził,że tam powietrze samo leci i nie ma sensu..Czyli dobrze zrobił??

I tak bym przeplukal/przedmuchal obudowe z syfu, ktory tam nadmuchalo

bradley pisze:I tak bym przeplukal/przedmuchal obudowe z syfu, ktory tam nadmuchalo

Czyżby brak wiary w działanie filtra powietrza?

tak przeczyść obudowę i te siatki na wejściu i wyjściu , chodzi o syf z odmy .....

Tobi80 pisze:chodzi o syf z odmy .....

a co syf z odmy robiłby przy przepływce ?
odma wali oparami oleju ale nie w tę stronę.

a jak puścisz gaz przy pełnym boście to sie nie cofa powietrze na przepływke ?? przy zmianie biegu np...

o taaak ! I dlatego mamy problemy z zaolejonym filtrem powietrza i wyciekami spod przedniego lewego reflektora

Sztomel pisze:odma wali oparami oleju ale nie w tę stronę.

po zgaszeniu nagrzanego silnika, mgiełka olejowa z odmy "opada" na dno rury filtr-turbina i po czasie mamy niespodzianke w postaci nieznacznych ilości oleju

Odma - out!

losdamianos pisze:Dobrze koleś zrobił?

Tak się często robi - mniejsze koszty wymiany przepływomierza.

harrygo1 pisze:

losdamianos pisze:Dobrze koleś zrobił?

Tak się często robi - mniejsze koszty wymiany przepływomierza.

Dzięki kolego, o to mi chodziło! Pozdro!