Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam problem ze swoim AJM przy większym obciążeniu przy obrotach 2400-2600 na piątym biegu wpada notlauf. Jestem świeży w tym temacie, więc jakie logi dynamiczne mam zrobić żebyście mogli mi pomóc. Z tego co udało mi się sprawdzić to sztanga chodzi w miarę lekko, tzn po odłączeniu wężyka od zaworku n-75 jestem w stanie ustami zaciągnąć powietrze tak, że idzie w dół. Tak samo po odpaleniu idzie do dołu i po do daniu gazu bez żadnych zacięć do góry. Coś jeszcze jestem w stanie sprawdzić bez kompa? Dodam, że wężyk między gruszką a zaworkiem n-75 jest trochę poprzecierany ale jeszcze szczelny, więc będzie do wymiany.

Logi dynamiczne grup 003,008,011.Sztanga chodzi lekko,ale w jakim zakresie 5-10 mm?15-20 mm?

Łuki_79 pisze:Logi dynamiczne grup 003,008,011.Sztanga chodzi lekko,ale w jakim zakresie 5-10 mm?15-20 mm?

Powiedzmy 10-15 mm ale chyba bliżej 15 mm. Ciężko tak z góry określić.
Jutro postaram się zrobić logi tylko będzie robił to koleś który nie bardzo ogarnia temat komputera i na razie obiecał mi zczytanie błędów ale i bez tego wiem jaki będzie.

Select->01 Engine->08 Meas. Blocks->np 003->Log->Start(przy 1500 obr/min- III bieg pedał do podłogi)->stop(przy 4000-4200 obr/min).Logi zapiszą sie gdzie masz zainstalowany program vag-com w folderze Logs (C:\Program Files\VAG-COM\Logs).Wysyłasz swoje logi na http://vaglog.rtnet.pl i wklejasz linki na forum

Koledzy wczoraj nie dałem rady podłączyć pod kompa ale wężyk idący od zaworku n-75 do gruchy był przetarty, tzn jego ścianka była wytarta na tyle, że podciśnienie wgniatało ją do środka (wężyk się kurczył). Wymieniłem go. Teraz mam pytanie czy jak nie łapie notlauf'a cały czas, po prostu na kilka prób nic się niepokojącego po wymianie wężyka nie działo to robienie logów coś da. Pytam, bo za to badanie muszę zapłacić kaskę a wydawać ją na niepotrzebne eksperymenty i bezsensowne wymiany bym nie chciał.

lukasz4 pisze:Koledzy wczoraj nie dałem rady podłączyć pod kompa ale wężyk idący od zaworku n-75 do gruchy był przetarty, tzn jego ścianka była wytarta na tyle, że podciśnienie wgniatało ją do środka (wężyk się kurczył). Wymieniłem go. Teraz mam pytanie czy jak nie łapie notlauf'a cały czas, po prostu na kilka prób nic się niepokojącego po wymianie wężyka nie działo to robienie logów coś da. Pytam, bo za to badanie muszę zapłacić kaskę a wydawać ją na niepotrzebne eksperymenty i bezsensowne wymiany bym nie chciał.

popytaj kolegow z forum napewno chetnie zloguja ci autko za piwko

dowiesz sie duzo ciekawych rzeczy z logow