Forum.VWGolf.pl

Witam.
Problem jak w temacie. Przy wymianie świec,świeca z jednego gniazda strasznie ciężko się wykręcała. Przy wkręcaniu nowej świecy kosi na niej gwint. Wydaje mi się, że krzywo się wkręca, to samo w ostatnim gnieździe. Nie wiem, czy gwint jest już zwalony w gnieździe świecy. Czy ktoś wie czy i jak można wkręcić w to świecę? Bo obawiam się, że głowica będzie musiała iść do rozwiercenia i tulejowania gniazd. Macie jakieś rady w takiej sytuacji? Samochód to moja prawa ręka...

Nie wkręcaj na siłę ... podejrzewam ,że zostały zerwane ( zniszczone ) zwoje na głowicy i stąd problemy z poprawnym wkręceniem ....
Są warsztaty specjalizujące się w tego typu naprawach i może rzeczywiście okazać się ,że Twoje problemy rozwiąże jedynie tulejowanie gniazd .... ale musiałby to obejrzeć ktoś kto siedzi dobrze w temacie ...

cholera myślałem, że obejdzie się bez ściągania głowicy, ale mogę to sobie z głowy wybić. Jutro dowiem się ile coś takiego mnie wyniesie.

Kolego mialem podobny problem ale mí sie udalo wkrecic nowa swiece.W moim przypadku gwint sie przytarl i nowa swieca nie chciala sie wkrecic. Znajomy mechanik powiedział ze jak sie nie uda to bez problemu gwint mozna poprawic (oczywiscie bez zdejmowania glowicy) i bedzie ok

kolego a jak można poprawić ten gwint? Za każdym razem świeca strasznie ciężko idzie, jak ją wykręcę to gwint jest skoszony.

radmen2 pisze:kolego a jak można poprawić ten gwint?

odpowiednim gwintownikiem

a nie naleci czasem syfu do komory spalania podczas gwintowania?

Jak zatkasz otworek na dnie gniazda to nie naleci

Udało się jakoś wkręcić świece. Mam tylko nadzieję, że nie naleciało syfu do komory spalania. Niestety nie dało się go odpalić. Jakimś cudem rozszczelniła się pompa gdzieś w okolicy głowicy tłokorozdzielacza, nie wiem dokładnie gdzie ale sika porządnie. Nie miał chłop problemu...

Świece wkręcone, pompa uszczelniona, golf pali normalnie, raczej nie powinno być już problemu. Dzięki maniakom za pomoc