Strona 1 z 1

TDi poswięca się dla mnie??

: wt lut 14, 2006 19:07
autor: phanteon
Witam
Jestem świeżym użytkownikiem dieselka...ale kocham ten klekocik i to "wciąganie" powietrza przez turbo ;-)..ale nie o tym.
Mam pytanie dotyczące temperatury na wskaźniku(wody, tak?). Jeśłi odpalam go rano(daje mu minute na naciągniećie oleju) i włączam ogrzewanie to potrafi nie nabierać temperatury wcale przez nawet 15km. Jeśli wyłączam ciepłe powietrze to nagrzewa się bardzo szybko. Nawet jak już się poświęce(bo ja marznąć mogę ;-)...to po nagrzaniu silnika do tych 90st(albo w okolice) włączając ogrzewanie znowu temperatura spada. Nie wiem co o tym myśleć. Czekam na spostrzeżenia, porady i podpowiedzi z własnego doświadczenia.

Pozdrawiam

: wt lut 14, 2006 19:10
autor: Trochim
zapewne termostat do wymiany

: wt lut 14, 2006 19:26
autor: phanteon
...chiałem dopisać, że jak coś mam zepsute to, żebyście nie pisali, bo kasę zainwestowałem m.in w podświetlenia pokręteł nawiewów od Rydza...polecam..choć ma ostatni zestaw, który ja zamówiłem...sasasasa...nikt nie będział miał go więcej ;-).

A jeśli już napisałeś, to jaki koszt termostatu??...

: wt lut 14, 2006 19:50
autor: Gitner
Termostat to 30zl + wymiana 30zl, moze sam dasz rade jesli masz kanal.. ale termostat masz w porzadku. Sprawdz weze przy chlodnicy oraz zobacz czy wentylator sie zalacza.
Nie masz sie czym martwic jesli:
- auto potrzebuje do nagrzania 10, 15km albo i dluzej, jesli male predkosci, przy prawie nagrzewnicy ustawionej na zimo w ruchu miejskim, na trasie taki dystans wystarczy do nagrzania silnika przy ogrzewaniu wnetrza na maxa
- jesli rano wlaczysz od razu grzanie wnetrza silnik bedzie sie dluzej nagrzewal..
- przy obecnej temperaturze spadek temperatury na wskazniku powiedzmy o 10C podczas jazdy nic nie szkodzi, przeciez ped zimnego powietrza jakie wali w auto powoduje ze temp spadnie i po jakims czasie silnik nagrzeje sie ponownie, zauwazysz to przy roznych predkosciach jazdy..

Pozdro
Gitner

: wt lut 14, 2006 20:46
autor: Trochim
no nie wiem u mnie nawed i przy - 15 st. C jest prawidłowa temp. silnika, a do temp ok 90 st C nagrzewa się przez ok 5 km przy obrotach do 2500.

termostat można w bardzo prosty sposób sprawdzic, rozgrzej silnik do ok 50 - 70 st. C jeżeli rura wychodząca z pompy wodnej i idąca do chłodnicy jest ciepła to znaczy, że termostat za wcześnie puszcza wodę na duzy obieg i nadaje się do wymiany :bigok:

: śr lut 15, 2006 23:13
autor: paolo
termostat mysle ze jest ok. Poprostu auto musi sie nagrzac...a jak ty mu cieplo kradziesz do wnetrza to grzeje sie dluzej i tyle ;) Musisz sprawdzic czy jak przejedziesz np 30 km przy zalaczony ogrzewaniu na max to jaka temperatura na budziku, jesli 90 to wszystko w normie.

: śr lut 15, 2006 23:56
autor: Michael G60
phanteon pisze:Nawet jak już się poświęce(bo ja marznąć mogę ...to po nagrzaniu silnika do tych 90st(albo w okolice) włączając ogrzewanie znowu temperatura spada
TErmostat jak nic...

nic

: pn lut 20, 2006 15:34
autor: Sabre21
nic sie nie martw ja tez tak mam, wymienilem termostat na darmo bo tak samo jest. ten typ tak ma. pozdro :okej:

: czw mar 02, 2006 21:41
autor: icemaster
termostat masz ok, gdyby byl walniety, to nigdy bys go nie nagrzal do 90

: pt mar 03, 2006 14:20
autor: martii
termostat masz ok, gdyby byl walniety, to nigdy bys go nie nagrzal do 90
a to niby czemu, zwiekszony obieg plynu za termostatem czyli przez chlodnice powoduje jedynie szybsze i efektywne oddawanie ciepla, ale nie zapewnia braku mozliwosci przegrzania

jak dla mnie termostat, jest albo calkowicie otwarty, albo "wyosiowany" inaczej skoszony i puszcza pod cisnieniem na duzy obiek powodujac wolniejsze rozgrzewanie sie silnika
nagrzewnica zabiera cieplo do srodka ale nie na tyle zeby po wlaczeniu temperatura az tak drastycznie spadala

sprawdz czy weze jak i powrot z chlodnicy robia sie cieple, w trakcie rozgrzewania sa cieple, jak juz ktos napisal, druga sprawa czy podczas jazdy temperatura spada? a jak stajesz to wzrasta?

: pt mar 03, 2006 17:21
autor: Arczi
Moje zdanie jest takie ze jak właczysz ogrzewanie to silnik nagrzewa sie wolniej, dlatego staram sie nie włanczac ogrzewania zanim nie ma 70 stopni a przy -5, -10 zajmuje to okolo 3-4 km a 90 tak okolo 10 km

: sob mar 04, 2006 01:16
autor: Rafit
Mam tak samo jak mam wyłączony nawiew to się nagrzewa szybko a jak włącze dmuchawe np na 2 to jeszcze jakoś ciepłe idzie ale jak włącze na 4 to po kilku sekundach wieje mi ledwo letnie powietrze...

: sob mar 04, 2006 08:15
autor: Paweł NPI
Ja wam powiem tak: Wszystko jest ok!! Poprostu włączając ogrzewanie zabieramy dużo ciepła z nagrzewnicy...

: sob mar 04, 2006 09:15
autor: martii
hallo ktos czyta?
włączam ogrzewanie to potrafi nie nabierać temperatury wcale przez nawet 15km. Jeśli wyłączam ciepłe powietrze to nagrzewa się bardzo szybko. Nawet jak już się poświęce(bo ja marznąć mogę ;-) ...to po nagrzaniu silnika do tych 90st(albo w okolice) włączając ogrzewanie znowu temperatura spada.
tu nie chodzi o to ze przy wlaczonym ogrzewaniiu w aucie silnik wolniej sie rozgrzewa, bo to normalne, tylko ze praktycznie wogule sie nie nagrzewa, lub traci temperature po wlaczeniu ogrzewania, a to juz nienormalne, poza tym 15 KM to wystarczajaco dlugi odcinek na zagrzanie sie motoru nawet z wlaczonym ogrzewaniem