gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

vbeton
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pt paź 10, 2014 20:16

gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: vbeton » pt lis 27, 2015 08:12

Witam,
od jakieś paru miesięcy mam taki problem, że Golf 1,9 tdi 101KM gasł podczas jazdy, niezależnie od prędkości, zdarzało się to 3-4 razy w tygodniu, jak zgasł trzeba było go kręcić dość długo żeby załapał znowu, potem gasł nawet sekundę po odpaleniu i znowu kręcenie.
wymieniłem wszystkie filtry, a golf i tak po paru dniach gasł, potem gasł raz na tydzień czy 2 tygodnie więc to nie przeszkadzało więc jeździł tak z 3 miesiące.

dwa dni temu po dość długiej przerwie w końcu zgasł, kręcenie odpalił i zgasł po 100 metrach, i potem już nie odpalił, kręcił aż padł aku.

auto na hol, pod blokiem odpalił z holu, silnik dziwnie chodził (inaczej pierdział niż zwykle), przejechał 50 metrów i zgasł.
dziś rano, chciałem wyjąc aku i podłączyć do prostownika, otworzyłem maske i dziwny dźwięk szedł od silnika ( chyba),
ciągły pisk, słychać to nawet przez maske jak sie zamknie auto i zabezpieczy.
dźwiek jest podobny do tej maszyny do ekg jak kotś umiera i jest te PIIIIIIIIIIIIII
dokładnie taki sam jak na tym filmiku od 2:50 " onclick="window.open(this.href);return false;
tylko cichszy.

ktoś ma jakieś pomysły?
dziś go holuje do magika.



Awatar użytkownika
Tomos15
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: pn sie 19, 2013 17:47
Lokalizacja: Oleśnica

gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: Tomos15 » pt lis 27, 2015 08:44

Podłączyć do vaga, odczytać błędy. Mi gasł jak miałem padnięty czujnik położenia wału korbowego - głównie na ciepłym silniku. Do tego paliła mi się kontrolka ESP i potem świec żarowych. U Ciebie coś się świeci?


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6#p6275086" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Mój Borat

vbeton
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pt paź 10, 2014 20:16

gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: vbeton » pt lis 27, 2015 08:59

z kontrolkami wszystko ok, świeci się co ma się świecić i nie świeci co nie powinno.



vbeton
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pt paź 10, 2014 20:16

Re: gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: vbeton » ndz lis 29, 2015 02:02

Witam, znowu ja

w piątek zaprowadziłem auto do magika, dziś odebrałem i było tak:
-aku podładowane, pompa paliwa sprawdzona i auto podpięte do kompa, 5 błędów, 4 duperały jak to powiedział i 1 o niskim ciśnieniu oleju i stopie pracy silnika.
- dolał półtora litra oleju, auto odpaliło, i jeździ jak jeździło,

niby było mało oleju i jakiś kaczak blokował odpalenie auta żeby nie niszczyć silnika.
trochę mnie dziwi bo 1,5 miesiąca temu wymieniałem miskę olejową bo pękła i był wlewany olej od nowa.

piski spod machy są dalej, nie zrobi bo się nie zna na elektryce.

100 złociszy płaciłem.



Awatar użytkownika
Tomos15
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: pn sie 19, 2013 17:47
Lokalizacja: Oleśnica

gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: Tomos15 » ndz lis 29, 2015 11:30

Szkoda że Ci nie podał numerów tych błędów i opisów z kompa. Raczej wątpię żeby brak odpalania był spowodowany niskim ciśnieniem oleju. Jak znowu przestanie odpalać to jedź na kompa ale zrób zdjęcie błędów i wstaw tutaj.


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6#p6275086" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Mój Borat

vbeton
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pt paź 10, 2014 20:16

Re: gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: vbeton » ndz lis 29, 2015 20:03

właśnie zaprowadziłem go do elektryka bo te piski spod machy ( tak sądze) rozładowały mi cały akumulator przez noc, nawet kontrolki się nie zaświeciły.

a i padło otwieranie automatyczne otwieranie drzwi sygnałem z kluczyka.



vbeton
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pt paź 10, 2014 20:16

gasł, odpalał i gasł, a teraz nie odpala.

Post autor: vbeton » czw gru 17, 2015 21:53

Witam,. znowu ja

byłem u elektryka,
magik powiedzial ze to czujnik od przepustnicy cały czas działał, powiedział ze go odpiął i jest ok.
oddał auto, pojeździłem z 5 dni, chce odpalić z rana i stoi, nawet nie zakręcił

aku dobry, sprawdzony na maszynce, od tygodnia jezdze i odpinam klemy jak stoje i działa bez problemu więc to nie wina aku ze niby by sie sam rozladowywal.

dodam ze przedtem, po zgaszeniu silnika po jakis kilku kilkunastu sekundach bylo takie "pierdnięcie" z strony silnika, cos sie wylaczało,
teraz to pierdniecie jest dopiero jak zdejme klemy.

sam nie wiem co dalej,
aku sprawdzane i na mierniku pobór prądu jest 0.04 na zgaszonym.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 43 gości