Forum.VWGolf.pl

Siemka. Jak w temacie, nie mogę nigdzie info znaleźć. Będę po nowym roku jakoś wymieniał pompe Vacuum. bo stara podcieka, jest luźny króciec itp, i tak patrzę na necie, to jedne pompy są w uszczelkami gumowymi, inne z metalowymi. Pytanko, czy to było stosowanie zamiennie czy jak, co jest u mnie w silniku to nie mam pojęcia, bo nie rozbierałem tego, a dookoła jest zapaćkane jakimś sylikonem czy innym badziewiem... aa fura ASZ z rocznika 2003

Początkowe czyli chyba jakoś do 2001 roku były gumowe uszczelki między głowicą a pompo tandem. Później przeszli na metalową. Można delikatnie tam po odtłuszczeniu wszystkiego zapisać na tą blaszana silikonu odrobinkę palcem. Muedzy pompami czyli sekcja vaq i paliwową w zasadzie na paliwowej nie wolno smarować żadnymi silikonami bo zabijesz tym pompowtryski. Króciec to weź docusnij i młoteczkiem ostukaj wkoło. Będzie na kolejne 5-10 lat. Bez smarowania czymkolwiek.

patrzyłem to są niedrogo regenerowane, a boje się, że jak tą zdejmę to będzie nadawała się na śmietnik, bo poprzedni właściciel strasznie w tym samochodzie drutował, powiedzieć, że robił na sztukę to za mało, nieważne. Powiedzmy, że ta co jest teraz trzyma się bo się trzyma ale jak ruszysz to się rozpadnie, i nie mam tu na myśli króćca od vac tylko ogólnie... czyli jak mam powiedzmy ostatni wypust ASZ to brać z metalową i ją cienutko maznąć, szare Dirko się do tego nada?

Tak kolega ma rację z początku były gumowe, później metalowe. Ja mam polo 04r i jest metalowa, obstawiam że u ciebie także jest metalowa. Generalnie nie ma potrzeby tam niczym smarować, należy jednak pamiętać, że uszczelka jest niejako jednorazowa, jak raz założysz, następnym razem trzeba założyć nową. Oczywiście wszystko ładnie oczyścić. Na pewno z Elringa są takie uszczelki.

Ta między głowicą a vaq to uszczelka która ma tylko nie pozwolić na wyciek oleju. Są dwa przejścia paliwa z tandema do głowicy i tego nie wolno smarować. Tam już jest taka ala gumka. Żeby broń boże nie dostał się silikon do paliwa bo zapcha pompowtryski.

Dzięki Panowie, zrobi się cieplej to będę drutował

Tej pompy nie warto wymieniać, najpierw był boom na nowszy rodzaj pompy full alu bo nie cieknie a te stare na stalowym deklu na złom, teraz jest boom na stare pompy ze stalowum deklem bo te aluminowe wycierają sie na korpusach i auto nie chce palić gorące. Stare cieknące nie wycierały korpusu. Tak wychodzi jak się szuka dziury w całym i chce gotowe. Nie ma gotowego, trzeba się pomęczyć. Ja w Polo 1,4 TDI poradziłęm sobie tak, że starą cieknącą pompę z rozklekotanym króćcem rozebralem umyłem wysuszyłem, króciel dookoła gdzie się dało napchałem szczeliwa/ala dirko delikatnie dookoła małym pobijakiem zaklepałem aluminium , całą obudowe i umyte blaszane stare uszczelki złozyłem ponownie na wspomniane szczeliwo ( wazne aby nie był to ten gówniany smierdzący octowy silikon to się nie nadaje) i ponownie skręciłem. Nie wolno nawalić za dużo szczeliwa bo pójdzie w środek pompy, smarujemy cienko by mieć ten lepki film i smugę lepika i mocno skręcamy. Tam gdzie jest ten plastik od vacuum dajemy kilka kropel oleju aby nie było suchego startu.

Trzeci rok nie cieknie.

Co do pomp regenerowanych to sa robione na chińskich częściach, znajomemu pękł w 2,2 cdi element napędowy pompy paliwa, podobna do naszej tandemowej. Namówili go w warsztacie na regenerację- 400, pompa po 3 dniach znów stanęła pekł innym element nowy tym razem-reklamacja. Sytuacja powtórzyłą sie 3 razy i nie było winnego, w końcu kupił używaną pompę za 140zł i działa do dziś.