Forum.VWGolf.pl

Przepustnicę wymiałem rok temu. Ale jak dodaje gazu żeby trzymać go na obrotach to słychać takie syczenie. Ale w przewodzie dolotowym powietrza mam małą dziurkę w tej małej części

Mam 1.6sr, założony gaz z osprzętem STAG- koszt 2000zł. Gazu pali tyle ile benzyny! od 8 litrów na trasie do max 10 litrów w mieście. Nie żałuje tej decyzji. Spadek mocy nie zauważalny. Jednak w chwili montowania gazu silnik na benzynie falowal co przełożyło się na prace na gazie. Do tego dochodzi taki oto problem. Gdy odpalam fure, chodzi przez pare sekund na benzynie, przełacza się na gaz i w tym momencie musze dodać gazu aby zwiększyć obroty bo gdy tego nie zrobi to silnik gaśnie. Gazownik mówi że to nie jego wina tylko zła praca silnika na benzynie. Co o tym myślicie?

Zbyt wcześnie przełącza się na gaz i może parownik przymarza? Na ile masz ustawione przełączanie gazu? U mnie przy 40 stopniach na cieczy chłodzącej.
Co do falujących obrotów, to temat rzeka - poczytaj, ale naprawić to trzeba.

30 lub 35 stopni chyba

Witam. Nie uporałem się z problemem odpalania samochodu na zimnym silniku. Pokazywało błąd biegu jałowego więc wsadziłem drugą przepustnice, auto może lepiej odpala ale zaraz gaśnie a jak już utrzyma się na obrotach to rzuca całym silnikiem. Czuć benzynę po odpaleniu i przy jezdzie na benzynie zaraz po odpaleniu samochód lekko szarpie i go przydławia (ja mu gaz a on zero reakcji dopiero po chwili reaguje). Obleciałem parę tematów i wyczytałem że mapy gazowe mogą rypać te benzynowe i komputer może szwankować ale po wczorajszej wizycie u gazownika bez zmian. Wszystko jest dobrze ustawione. Na kompie pokazało wyższą wartość powietrza. Świece sprawne, przewody całe, filtry wymienione. Rok temu wymieniałem przepływomierz na używany ale na kompie nie wywala błędu przepływomierza. Jak zgaszę samochód i go odpalę jeszcze raz to jest trochę lepiej. Jutro z samego rana nagram filmik z pracy silnika i wrzucę na forum.

Uszczelki kolektora wymień. Te na łączeniu z blokiem silnika.

Ogolnie ile uszczelek jest w kolektorze? Bo jak będę wymieniał to najlepiej wszystkie. Właśnie znalazłem temat o uszczelkach w kolektorze w tym silniku i paru osobom pomogło

Zaraz po powrocie do domu po nocce nagrałem prace silnika. Silnik jeszcze nie rozgrzany.
https://www.youtube.com/watch?v=iQdzlyBOdpw" onclick="window.open(this.href);return false;

Uszczelki pomogą. 4 szt przy bloku, 4 szt na łączeniu z góry.

Co do uszczelek, najpewniej zdechły te "przy" bloku silnika, u mnie były o połowę mniejsze niż nówki, ale jak już rozkręcasz kolektor to i wymienia się te "górne". Druga sprawa, najlepiej kupić uszczelki przez allegro, hans pries w intercars względem allegro wychodzi drożej na sztuce o co najmniej 10zł więc lepiej mieć te 8dyszek w kieszonce. Wymiana jest konieczna, po tym zabiegu mamy całkiem inne auto. Miałem takiego mechanika że chciał mi już sondę lambda wymieniać, a jak nie poskutkuje to "szukamy dalej" kupiłem autostart za 10zł i sam namierzyłem winowajcę. Po wymianie uszczelek po kilku miesiącach falowanie powraca, ale na vagu jest inny błąd więc chyba czeka mnie czyszczenie przepustnicy i adaptacja. Moja rada, przed jakimikolwiek naprawami podłączyć vaga i umiejętnie czytać błędy, zaczynać od jak najmniejszych kosztów, z tego co czytałem niektórzy wymienili podzespołów za kilka stówek a problem pozostał. I jeszcze jedno, umyć porządnie silnik, jak będzie zasyfiony to mogą być przebicia i będzie nierówno pracować

psilos1 pisze: ↑

wt sty 19, 2016 00:05

Na gazie jeżdzę juz ponad dwa lata-jakieś 30tys km...zastaw lovato smart.Jak dotychczas bezproblemowo-falowanie i inne problemy z tym silnikiem związane sa z osprzętem-czujnik temperatury,czujnik halla a w szczególności przepustnicą ktora musi byc regularnie czyszczona i adoptowana.

należy to zdementować. Instalacja gazowa nie jest instalacją benzynową. To po pierwsze i wynika z tego parę rzeczy. Np wtryski benzynowe to nie są wtryski LPG. Co z tego wynika. Na minimalnych obrotach masz minimalne czasy wtrysków benzynowych od tego wyliczane są czasy wtrysków gazowych, wtryski benzyny przelewają paliwo płynne. Zaś wtryski gazowe ( nieco inaczej zbudowane) podają gaz w fazie lotnej. Te wtryski gazu mają swoje minimalne czasy otwarcia na które fizycznie zareagują i nie są one tak wydajne i szybkie jak wtryski benzynowe. Co to daje? np niepoprawną dawkę paliwo (LPG) do powietrza podczas minimalnych czasów wtrysków LPG. Gdy na benzynie wtryski benzynowe bez problemu będą dawkować paliwo poprawnie dobierać jego ilość. Dodatkowo przepływ przez wtryski LPG to zależy od kilku czynników np ciśnienia gazu w danym momencie, czy średnic dyszek (czyli otworku przez jaki płynie gaz po przejściu wtrysku). Stąd może pochodzić falowanie obrotów. Wtryski LPG nie są wtryskami benzynowymi nie mają tej samej reakcji mają minimalny czas otwarcia inny więc np gazu jest za dużo na jałowych obrotach. Również gaz ma inne właściwości gdy jest zimny jest gęstszy czyli inna ilość przeleci przez wtryski gdy gaz jest zimny inny gdy ciepły

adas1975 pisze: ↑

czw paź 20, 2016 20:46

I jeszcze jedno, umyć porządnie silnik, jak będzie zasyfiony to mogą być przebicia i będzie nierówno pracować

sugerujesz zalać elektronikę silnika? bez żartów niech nikt nie wykonuje takich operacji mycia. aby sprawdzić przebicia trzeba... sprawdzić przebicia np opylić w ciemności przy kablach czy przeskakują iskry ale równie dobrze mogą być wadliwe fabrycznie końcówki kabli WN (miałem Championy takie gdzie wcale nie było styku z metalowymi złączkami albo po czasie wiązka węglowa kabla odłączyła się od końcówki zapinki) lub wadliwe świece (taż miałem Denso jedna elektroda które przebijały sobie na ceramice). Przebicia mogą też być bardzo małe pod fajkami.