Forum.VWGolf.pl

miedziar, tak, do Ciebie.

Ivanow, takie rzeczy modyfikuje się dystansami a nie szerokim balonem. 10mm z przodu dasz, 20 z tyłu i już byłoby lepiej, ale lepiej szukaj innego koła

takie rzeczy modyfikuje się dystansami a nie szerokim balonem. 10mm z przodu dasz, 20 z tyłu i już byłoby lepiej, ale lepiej szukaj innego koła

Wolałbym zostać przy szerszych oponach ze względu na różne inne czynniki zewnętrzne takie jak np kasiora. Muszę i tak wymienić swoje sliki więc pomyślałem o szerszym kapciu.
Bardzo podobają mi się szerokie opony szczególnie przy dobrej glebie

...a tak na marginesie to jak się dobrze dobierze profil i szerokość opony to wcale nie wygląda jak balon.

No to jak...widzieliście jakieś szersze opony niż 205 na feldze 16'' w golfie IV ?

Ivanow pisze:Wolałbym zostać przy szerszych oponach ze względu na różne inne czynniki zewnętrzne takie jak np kasiora.

No to źle kombinujesz, bo szersze opony raczej będą droższe od 205. Do tego 205 jest rozmiarem fabrycznym, a co za tym idzie cholernie popularnym, przez co znalezienie fajnych używek jest łatwiejsze. A różnicę w kasie możesz przeznaczyć na dystanse...

Ivanow pisze:Bardzo podobają mi się szerokie opony szczególnie przy dobrej glebie

A masz "dobrą glebę"? Szerokie opony ok, ale po pierwsze przy odpowiednio szerokich felgach o odpowiedniej średnicy, i z odpowiednio niskim profilem. A to, co Ty planujesz zrobić ma rację bytu jedynie w dragsterach

Ivanow pisze: jak się dobrze dobierze profil i szerokość opony to wcale nie wygląda jak balon.

Dla 16" w Mk IV 205/55 to JEDYNY dobrze dobrany rozmiar...

Trewor87 pisze:A masz "dobrą glebę"?

gwint właśnie jedzie do mnie

Trewor87 pisze:Dla 16" w Mk IV 205/55 to JEDYNY dobrze dobrany rozmiar...

...nie wiem czy dobrze zrozumiałem, jak opuszczę nisko gwint i założę na tych wąskich felgach oponę o szerokości np. 215 to się nie zmieści?


Właśnie trochę poszukałem na forum i znalazłem golfika na oponach 215/45/17...więc jednak wychodzi na to że na moich felgach powinna spokojnie się zmieścić np opona 215/50/16.
Może nawet by się dało upchnąć 225/55/16



poniżej kolejny jeszcze szerszy zestaw 225/40/18 ET35


ps. odpuśćmy sobie na razie dywagacje na temat wizualnych aspektów tego zestawu, chodzi mi bardziej o to czy fizycznie bez przeróbek nadkoli taki zestaw się zmieści

Koledzy pytanie jak by wyglądały felgi 17" 7j ET35 na oponie 205/50 i springach -30/-30 lub -35/-35? Czy lepiej jak by felgi miały 8j? Wszystko wejdzie i będzie to jakoś wyglądało?

mario1994, seryjnie
Ivanow, poczytać i policz sobie obwody innych opon - nic w 16" nie zakombinujesz, a jak jeszcze gwint wkladasz to licz się z tym że mocno zawęża on opcję zakładania szerokiego laka. 225/50 (o ile takie istnieją) będą potrzebowały dystansu żeby zmieścić się obok kolumny. Tak więc nie kombinuj, i jak nie chce Ci się samemu szukać podstawowych informacji i oczekujesz że je setny raz powtórzymy to chociaż weź sobie nasze rady do serca

Rozważę te Turanzy, ale znalazłem coś takiego http://moto.allegro.pl/dunlop-sp-sport- ... 34157.html I tutaj pojawia się pytanie czy opona jest w miarę dobra? i Czy rozmiar 215 jest na tyle ważny że nie spasuje mi jak mam 205? Dodam tylko że szukam opon na jeden seozn letni, ten, bo na nowy za rok wpadną już jakieś konkretne oponki nówki + fajny felunek. Ten ma bezpiecznie dojeździć całe lato aż do zimy.

Daromax Musisz wziąć pod uwagę, że będzie Ci kłamał licznik (przy 100 km/h na liczniku będziesz leciał 108 km/h), bo standard to 205/55 i jednak zwiększasz trochę średnicę koła (ponad 1cm). Większa szerokość tak naprawdę nie jest tutaj potrzebna, chyba, że masz jakieś szersze felgi w zanadrzu. Dunlopy nie są zbyt popularne w europie, ale to bardzo dobre opony. Niestety polane wodą wyglądają pięknie a zazwyczaj to pułapka, bo jak wyschną to wychodzą spękania, albo że są przyhamowane itd. Staraj się szukać kółek takich gdzie widać strukturę opony, czy nie jest potopiona od dynamicznej jazdy itd.

myśle że 215 nie powinno wpłynąć bardzo na przekłamanie licznika, bo przecież seryjnie licznik zawsze zawyża (w stosunku do GPS'u) a i powinno się zmieścić.

W necie jest programik, który przelicza ile km/h przekłamie licznik przy zmianie z opon x na y. Wyszło, że 100 km/h na liczniku to będzie 108 km/h w rzeczywistości a to już spora różnica na mój gust. Co do prędkości z GPS to nie sugerowałbym się nią szczególnie, bo system satelitarny też ma swoje przekłamania i na bank pokazuje mniej dokładnie prędkość niż licznik zamontowany w pojeździe. Sporo zależy bowiem od konstelacji satelitów, od wielodrożności sygnału gps itd. Temat rzeka i stróżom prawa nie uda się Wam wytłumaczyć, że GPS pokazywał mniej

Wojciechus, różnica w średnicy to 11mm, czyli tyle ile jest między nową zimówką i zużytą letnią ;] wg mnie gps zawsze będzie pokazywał dokładniej niż licznik w samochodzie, bo ten bierze pod uwagę m.in. ew. zużycie bieżnika które naturalnie wpływa na obwód toczenia koła

Hehe, widzę, że nie odpuszczasz Nie no ok, dla jednego to dużo dla drugiego już nie. Niestety w kwestii prędkości z GPS nadal się nie zgodzę. Odbiorniki GPS jakie są montowane w autach nie zapewniają bardzo dokładnego wyznaczenia pozycji zwłaszcza, że znajdują się w ruchu więc czas przez jaki znajdujemy się w jednym punkcie (ilość zliczeń pomiarowych jakie mogą pozwolić określić pozycję i na podstawie tego wyliczyć naszą średnią pozycję) jest niewielki. Jadąc drogą mijamy inne auta które powodują niejednokrotnie dodatkowe odbicia i zakłamania sygnału gps, mamy masę zakłóceń. Poza tym to jak kształtuje się konstelacja satelitów na niebie nie jest bez znaczenia, zwłaszcza w miejscach gdzie są zabudowania. Na podstawie położenia satelitów można wyliczyć współczynnik DOP, który mówi nam czy pomiar jest miarodajny czy nie, z doświadczenia wiem, że różnie z tym bywa. Dokładność wyznaczenia pozycji jest wówczas niezbyt precyzyjna a co za tym idzie prędkość naszego autka również

Z tym że nie potrzebujemy dokładnej pozycji, a jedynie jej zmianę. Przy odpowiednio długim czasie (i dużej ilości pomiarów) błędy się nie sumują więc otrzymujemy pi razy drzwi dokładny pomiar ;] zresztą to bez znaczenia - fakt jest tylko taki, że liczniki w samochodach zawsze przekłamują (pokazują za dużo) między innymi przez zużycie opon ;]

Shmatan, ma racje a najlepiej jest to sprawdzic na drodze na której jest pomiar i pokazuje na monitorze z jaką pretkością jedziesz i do tego mieć włączony GPS i porównać! Osobiście to na budziku miałem więcej niż na wyświetlaczu ale GPS niesprawdzałem!!