cześć, odświeżam trochę temat. Mam w tej chwili jeden kpl felg, a myślę nad drugim. Auto to srebrny variant, felgi oryginalne z wersji match tj 6,5 x 16 ET50 (5C0 601 025AB foto w załączniku) które generalnie mi się podobają. Chciałem dodać nieco polotu kupując drugi komplet kół, myślę nad 17" w kolorze czarnym/grafitowym. Modele jakie znalazłem na znanym portalu oponiarsko/felgowym to Anzio Split Matt Black (nie potrzeba pierścienia centrującego), Rial M12 Black Gloss (potrzeba pierścienia), lub "szprychowe" ATT 30SE Black. Felgi w tym kolorze będą fajnie kontrastować ze srebrną budą i uzupełniać się z fabrycznie przyciemnionymi szybami (tak przynajmniej mi się wydaje). Proszę o kilka rad, wskazówek, wad/zalet, nigdy wcześniej nie kupowałem felg:
- czy felgi czarne/grafitowe są trudniejsze w czyszczeniu
- czy na takich felgach bardziej widać zarysowania niż na srebrnych
- czy jest dużo zachodu z pierścieniami centrującymi (koszt, dostępność, trwałość, trudność montażu)
- czy jest sens w ogóle przechodzić z 16" na 17", czy trzeba by pójść w 18 żeby był widoczny efekt?
- a może lepiej zostać przy srebrnych bo tej wielkości ciemne felgi i tak zginą w kolorze opony
Tak jak pisałem - nie mam doświadczeń w doborze innych kółek więc wszelkie rady będą cenne. Liczę się oczywiście z tym, że drugi zestaw kół waży dużo więcej niż samych opon.