Forum.VWGolf.pl

Dziś trochę chęci więc dopiszę jeszcze, że pewnego razu w wolną wrześniową niedzielę wybraliśmy się do Tusenfryd. Jest to wesołe miasteczko niedaleko Oslo.
www.tusenfryd.no
Ceny we wrześniu są śmiesznie niskie, wchodzi się na cały dzień za 210 NOK, czyli ok 95 PLN na cały dzień i z wszystkich atrakcji korzysta się do woli bez dodatkowych opłat.
Było zajefajnie

A tu parę fotek

kilka pytań do tych co tam byli lub są
1. Jak znaleźć nocleg podczas podróży?
2. Jakie ceny żarcia i gdzie najlepiej jadać?
3. Jaki najlepszy okres na zwiedzanie?
4. Gdybyście mieli sami wybrać sobie wycieczkę 3-4 dniową to jaką trasę żeby zobaczyć najfajniejsze zakątki?

greg, Odpowiem Ci na pytania, ale ważne jest to czy jedziesz tam specjalnie żeby pozwiedzać czy będziesz w NOR w pracy np. i chciałbyś zobaczyć coś przy okazji.

1. Jak znaleźć nocleg podczas podróży?

My jadąc na wycieczkę robiliśmy tak: zaplanowaliśmy sobie co chcemy zobaczyć i pod koniec dnia szukaliśmy sobie noclegu. Tak trochę na żywioł. Można zapytać o nocleg w punktach informacji turystycznej, bądź wziąć sobie jakiś informator w takim punkcie i szukać - dzwonić pytać.

2. Jakie ceny żarcia i gdzie najlepiej jadać?

Z tym to Ci nie pomogę za wiele chyba, bo my zabieraliśmy ze sobą jedzenie i robiliśmy sami.

3. Jaki najlepszy okres na zwiedzanie?

Pewnie każdy okres ma swoje zalety, latem (lipiec, sierpień) masz większą pewność co do pogody, ale może być większy problem ze znalezieniem noclegu, koniec sezonu czyli wrzesień, to jak na moje najlepszy okres. Pogoda jeszcze w miarę a nie ma już takich problemów z noclegami.

4. Gdybyście mieli sami wybrać sobie wycieczkę 3-4 dniową to jaką trasę żeby zobaczyć najfajniejsze zakątki?

Na 3-4 dni mogę coś zaproponować tylko musiałbym znać odpowiedź na takie pytanie, czy te 3-4 dni ma trwać wycieczka czy cały pobyt i skąd wycieczka miałaby się zaczynać.

Pozdrawiam
Błażej

Blase pisze:ale ważne jest to czy jedziesz tam specjalnie żeby pozwiedzać czy będziesz w NOR w pracy

do żadnej pracy - ja chcę zwiedzić

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 9:28 pm ]

Blase pisze:Można zapytać o nocleg w punktach informacji turystycznej, bądź wziąć sobie jakiś informator w takim punkcie

a jak taki punkt znaleźć - słuchaj a raczej czyta - nie byłem nigdy w Szwecji a ni w Norwegii - w Dani i owszem ale na wycieczce- termin 3-4 dni traktuje jak termin tam - czyli załóżmy 1. dzień to rano kiedy stawiam nogi czy koła w Norwegii.
Dziennie max mogę przejeżdżać nie więcej jak 1200km - bo potem spać mi się chce

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 9:29 pm ]

Blase pisze:skąd wycieczka miałaby się zaczynać.

a skad proponujesz - zakładając że muszę jakoś przybyć z Polski?

greg pisze:1. Jak znaleźć nocleg podczas podróży?

Nie wiem czy wiesz, ale w Norwegi przez 3 dni możesz rozbić sie na środku pola i nikt nic tobie nie powie, a jeżeli chcesz po ludzku to kempingów, czy pokoi do wynajęcia jest tam od groma, wystarczy ze pójdziesz do informacji turystycznej i wszystko sie okaże jasne.

greg pisze:2. Jakie ceny żarcia i gdzie najlepiej jadać?

No to ceny co najmniej 5 razy większe niż w Polsce, za normalne produkty, w restauracjach około 6-7razy drożej

greg pisze:3. Jaki najlepszy okres na zwiedzanie?

wg mnie to lipiec sierpień tylko ceny wtedy są wyższe za noclegi i jakieś bileciki wstępu

greg pisze:4. Gdybyście mieli sami wybrać sobie wycieczkę 3-4 dniową to jaką trasę żeby zobaczyć najfajniejsze zakątki?

Szczerze dla mnie najlepszym planem było jechanie do nikąd, a zawsze sie trafi na coś zaskakującego

greg, mozesz smigac na prom do szczecina lub do gdyni, zalezy gdzie masz blizej. Ja bede jechal do norek w lipcu, ale smigne przez Danie bo chce sie tym dluuuuuugim mostem przejechac drogi wysmienite i nie szalej!!! jest sporo spoleczniakow w nor za autostrade placisz 18-20 NOK, ja w lillehammer mialem bez problemu domek (pod sama skocznia ) ale ja jade na 2 tyg wiec szykuje ok 4000zl. Jedzenie lepiej wez swoje bo sie nie wyplacisz chyba ze bedziesz kupowal wczorajszy chleb, kosztuje on o 95% taniej niz dzisiejszy jest jeszcze wiele mykow zeby przezyc. Pozdro

Ja niedawno jechałem do Szwecji przez Danie właśnie tym mostem naprawdę fajna sprawa

Jeżeli chodzi o most to rzeczywiście jest to fajna sprawa, ale trochę kosztuje. http://www.oresundsbron.com/frontpage/?lang=1
W Danii jest jeszcze parę fajnych mostów http://www.sundogbaelt.dk/dk/

Ja też jechałem przez most wracając z NOR. Jechaliśmy cały czas lądem żadnego promu i z okolic Oslo do Bydgoszczy zrobiliśmy ponad 2000 km, przy okazji zajechaliśmy do Kopenhagi. Fajna sprawa jak ktoś chce zobaczyć coś przy okazji np. powrotu z NOR. Trasa fajna tylko mnie np. to już trochę pupa bolała, ale warto było.

Parę fotek z powrotu...

Malmo




Wjazd na most


Na moście



Kopenhaga

Byłem kiedyś w Norwegii i fiordy to jadły mi z ręki !!!

Przepraszam ale nie mogłem się oprzeć ))

adams111 pisze:Byłem kiedyś w Norwegii i fiordy to jadły mi z ręki !!!

Masz szczęście, że cię nie ugryzły, bo to duże zwierzęta przecież są

mam tylko 1 pytanie - czy wiecie jakie mandaty grożą za zatrzymywanie się w tunelach?

sorki, NMSP

joolia pisze:czy wiecie jakie mandaty grożą za zatrzymywanie się w tunelach?

W Lærdalstunnelen żadne. Są tam wyznaczone 3 specjalne miejsca, w których dozwolony jest postój. Są to poszerzone fragmenty tunelu, na dodatek miejsca te są oświetlone w specyficzny sposób, ma to podczas jazdy powodować wrażenie, że choć na chwilę opuszcza się tunel. Długość tego tunelu to 24,5 km i wcale nie jest tak przyjemnie podróżować przez 0,5 godziny nie widząc światła dziennego, stąd możliwość zatrzymania i cuda ze światłem.
Pozdrawiam i dzięki za troskę

[ Dodano: 30 Kwi 2008 16:17 ]
http://home.no.net/lotsberg/data/norway ... unnel.html

Aaa, w takim razie przepraszam
Ja byłam w Norwegii na zachodnim wybrzeżu i w tych tunelach nie można się zatrzymywać.

Blase witam,pochwale się że też miałem okazje pracować i trochę pozwiedzać Norwegię i powiem że w tym kraju naprawdę można się zakochać.A zaczynając od początku pierwszy raz pojechaliśmy w 2005 roku był to koniec lipca zmontowaliśmy ekipę tzn. Ja brat i kolega wsiedliśmy do mojego passata i ruszyliśmy na północ po wielu wielu godzinach dotarliśmy na miejsce czyli do Drammen pod Oslo
i po przepracowaniu 1 i 1/2 miesiąca z jednej strony żal było wracać bo mozna tam naprawdę dużo zarobić a zdrugiej strony tęsknota za domem ale co było dalej opisze innym razem .......