Forum.VWGolf.pl

Witam!

Planuję w maju wyjazd z dziewczyną na wakacje samochodem, w sumie to będzie sporo ponad 3 tysiące kilometrów.

Trasa będzie biegła mniej więcej tak:
Kraków (PL) -> Bielsko Biała (PL) -> Olomouc (CZ) -> Brno (CZ) -> Znojmo (CZ) -> St. Pölten (A)-> Linz (A) -> Salzburg (A) -> Rosenheim (D) -> Innsbruck (A) -> Vipiteno (I) -> Merano (I) -> Passo dello Stelvio (I) -> Bormio (I) -> Sondrio (I) -> Lecco (I) -> Milano (I) -> Pavia (I)

Powrór:
Pavia (I) -> Milano (I) -> Brescia (I) - Trento (I) - Bolzano (I) - Innsbruck (A) - etc...

Nie powiem, po Włoszech jeździłem już autem i się nie boję tego dzikiego kraju ale prosiłbym tych co jeżdżą sporo i wiedzą w co się zaopatrzyć na podróż w danym kraju. Z tego co pamiętam to na Austrii i Czechach musi być apteczka, dodatkowo w Austrii komplet żarówek na wymianę i kamizelka odblaskowa dla każdego pasażera.
Już nie wspominam o komplecie kluczy, oleju na dolewkę i bańce płynu chłodniczego w szczególności na Passo dello Stelvio, gdzie maksymalne wzniesienie to 14%, a średnie 7.6%.

Jakieś dodatkowe wskazówki co można, a czego nie można w danym kraju też były by mile widziane.

I najważniejsze pytanie. Jak się tamtejsze służby porządkowe rozpatrują w sprawie aut po przysłowiowym tuningu, na obniżonym zawieszeniu, z żółtymi lampami.

Z góry dziękuję za każdą wskazówkę.

A czemu taką dziwna trasę obrałeś??
Jak mi się czasami trafiło jechać ciężarówka przez Austrię na Włochy(Mediolan) to leciałem tak:
Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz-Villach-Wenecja-Brescia-Milano.
Moim zdaniem optymalna trasa,bez jakichś ekstremalnych podjazdów(choć coś tam w Austrii było).
Zdejmij antenę CB bo kasztany mają zakaz,jedź zgodnie z przepisami,nie zapomnij o winietach i będzie dobrze.

W stronę IT taka droga górą Alp, żeby zobaczyć z innej strony te góry.
Powrót do PL planowany przez Venezie.

Jak jest z wyposażeniem samochodu w tych krajach?
Podstawa komplet żarówek, kamizelka dla każdego i apteczka?

Ja na szczęście nie jadę ciężarówką więc mogę sobie pozwolić na zboczenie z normalnej drogi na pozwiedzanie czegoś innego poza autostradą.

Co do CB to nie mam go zamontowanego jeszcze na aucie.

http://podroze.auto-swiat.pl/slowacja/p ... -slowacji/

po prawej stronie pod flagami masz odnośniki do innych państw

l_witek, fajna stronka
a tak na marginesie http://mojafirma.infor.pl/moto/auto-w-p ... andat.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki chłopaki za linki, na pewno się przydadzą

Kolejny co uderza do Italii Również z żoną wybieramy się w maju, dokładnie na koniec maja i początek czerwca do Włoch. Jeżeli chodzi o trasę to trasa jak trasa. Dwa lata temu tez byliśmy tylko kamperem na Ducato. Naród jak wspomniałeś dziki ale da się z nimi żyć, po kilku dniach przemieszczania się tam tym dużym potworem to Italiańce ustępowali pierwszeństwa Było super. W tym roku jedziemy Golfem. Trasa podobna jak wspomina _pączek_ tylko z Częstochowy na Gorzyczki -> Brno-Wiedeń-Graz-Villach-Wenecja - i dalej na południe w stronę Rzymu. Może w drogę powrotną polecimy zachodnim wybrzeżem w kierunku Genui dalej Szwajcarię i wrócimy przez Niemcy. Udanego wypadu.

W Austrii zakaz używania rejestratorów wideo, a cb ci sie raczej nie przyda bo z tego wynalazku Italiańce nie korzystają i ogólnie na trasie oprócz tira nie spotkasz kogoś z cb. Jestem we Włoszech kilka razy w roku i z cb osobówki nie uświadczysz. Pamiętaj żeby mieć letnie bo jest zakaz jeżdżenia na zimowych jeżeli nie ma okresu zimowego. Dużo znajomych na to narzeka bo nie mogą sobie latem zjeździć do końca zimówek które na zimę są już nie za dobre. Apteczka, trójkąt, zapas, gaśnica, komplet żarówek, dobrze mieć komplet bezpieczników no i oczywiście kamizelki - tyle ile pasażerów. Co do tankowania postaraj sie przed granicą Włoską na ostatnich stacjach w Austrii nie tankować. Zazwyczaj na pierwszej stacji we Włoszech będzie już cena niższa. Ja zawsze tankuje na ostatnim Agipie przed granicą jak jadę z Włoch. Jak mi się coś przypomni to dopisze.

w220.com.pl już dostępne z Tapatalk

Kumek pisze:Co do tankowania postaraj sie przed granicą Włoską na ostatnich stacjach w Austrii nie tankować. Zazwyczaj na pierwszej stacji we Włoszech będzie już cena niższa. Ja zawsze tankuje na ostatnim Agipie przed granicą jak jadę z Włoch. Jak mi się coś przypomni to dopisze.

to mnie troche dziwi co piszesz, z moich doświadczeń wynika że zaraz po przekroczeniu granicy austriacko wloskiej paliwo jest dużo droższe, zresztą we Wloszech paliwo jest cholernie drogie i polecam tankować na ostatniej stacji w austrii

Ja znowu tankuje na ostatniej we Włoszech ostatnie dwa razy jak jechałem to na pierwszej stacji w Austrii ropa była droższa o 0,10€ w porównaniu do ostatniej we Włoszech.

w220.com.pl już dostępne z Tapatalk

Macie jeszcze jedną dobrą stronke z przydatnymi informacjami: http://www.camprest.com/pl/przepisy-ruc ... ego/Czechy.

krystinho_96 pisze:Macie jeszcze jedną dobrą stronke z przydatnymi informacjami: http://www.camprest.com/pl/przepisy-ruc ... ego/Czechy.

przyda się, ja nigdy nie pamietam co w jakim kraju wymagają :)