Strona 2 z 4

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: sob lis 02, 2013 21:07
autor: xxxGlaDxxx
Na prawde mając 100 konne auta chce wam się z kimkolwiek ścigać ? Przecież to szkoda paliwa, a z zewnątrz wygląda na godne pożałowania. Klekoczace mk4 kontra drące morde 1.4 a za kierownicą pewnie jakiś pryszczaty łepek...

Re: ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: sob lis 02, 2013 22:49
autor: RobstonKoro
xxxGlaDxxx pisze:Na prawde mając 100 konne auta chce wam się z kimkolwiek ścigać ? Przecież to szkoda paliwa, a z zewnątrz wygląda na godne pożałowania. Klekoczace mk4 kontra drące morde 1.4 a za kierownicą pewnie jakiś pryszczaty łepek...
Ale co Ci w tym przeszkadza?? chyba liczy się zabawa, nie Twoje paliwo. Po drugie nie każdego stać na auto mające 200km żeby poszaleć, więc robi to swoim autem które ma 100km :bigok:
ps jeszcze byś się zdziwił jak śmiga takie klekoczące mk4 czy civic 1.4 :satan:

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: pn lis 04, 2013 01:17
autor: gatuso_18
Taka ibi naprawde dobrze sie zbiera, a po drugie spalanie jest naprawde male. Nie ma co sie stresowac, tylko korzystac :) Z mila checia pojezdzilbym taka ibi zamiast gofra mk IV :)

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: pn lis 11, 2013 16:28
autor: chodysATD
nie sztuką jest mieć 200 koni wcisnąć w pedał i zostawić wszystkich ze swiateł sztuką jest mieć 100 koni i zrobić to samo.
Tym tokiem rozumowania po co ścigają sie Kia picanto skoro tam mają jakieś 80 koni. - Dla techniki , toru jazdy itp. pozdr :)

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: pn lis 18, 2013 23:58
autor: xxxGlaDxxx
chodysATD pisze:nie sztuką jest mieć 200 koni wcisnąć w pedał i zostawić wszystkich ze swiateł sztuką jest mieć 100 koni i zrobić to samo.
Tym tokiem rozumowania po co ścigają sie Kia picanto skoro tam mają jakieś 80 koni. - Dla techniki , toru jazdy itp. pozdr :)
Dla techniki i toru jazdy ścigasz się spod świateł :rotfl: ? Ja już się z tego wyleczyłem. 90% nowszych aut odstawia teoretycznie sportowe fury z lat 90 typu VR6, a co dopiero jakieś stare klekoczące smrody którymi się poruszamy. Niektórzy próbują się dowartościować i pchają grube tysiące w te złomy, żeby zrobić TeDeJi 140 koni po CZIPIE, zamiast odłożyć i kupić normalne auto.

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: wt lis 19, 2013 00:36
autor: chodysATD
Po 1. Normalne auto np focusa? Nie żartuj.
Po 2. Kup teraz samochoty nie bity po strarszej pani <- oczywiście żart , lepiej pakować w co sie ma pewnego niż szukać i dokładać 4 razy tyle na naprawy badziewia z 4 razy przekręcanym licznikiem.
Po 3. To pchanie kasy w "złomy" sie jakoś nazywa ->Pasja!
Po 4. A co technika nie ma znaczenia w jeździe z pod świateł ?
Ale co ja tam wiem :hehe:

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: wt lis 19, 2013 08:51
autor: tom cio
xxxGlaDxxx, ty się z tego wyleczyłeś, to daj teraz pobawić się innym. Nie mów tylko, że nigdy się nie ścigałeś, nie przerabiałeś aut. Teraz już cię to nie bawi ale na twoje miejsce przyszli nowi.

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: wt lis 19, 2013 17:46
autor: mariachi
xxxGlaDxxx pisze:Niektórzy próbują się dowartościować i pchają grube tysiące w te złomy, żeby zrobić TeDeJi 140 koni po CZIPIE
xxxGlaDxxx pisze:Ford Focus TDDI (czeka na program :<)
??

Re: ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: wt lis 19, 2013 18:15
autor: Kowal_
mariachi pisze: ??
To się hipokryzja nazywa ;)

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: śr lis 20, 2013 22:38
autor: kwadrat
xxxGlaDxxx pisze:90% nowszych aut odstawia teoretycznie sportowe fury z lat 90 typu VR6
Chyba żartujesz :goof:
chodysATD pisze:Po 1. Normalne auto np focusa? Nie żartuj.
Po 2. Kup teraz samochoty nie bity po strarszej pani <- oczywiście żart , lepiej pakować w co sie ma pewnego niż szukać i dokładać 4 razy tyle na naprawy badziewia z 4 razy przekręcanym licznikiem.
Po 3. To pchanie kasy w "złomy" sie jakoś nazywa ->Pasja!
Po 4. A co technika nie ma znaczenia w jeździe z pod świateł ?
Cała prawda :bigok:

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: śr lis 27, 2013 20:02
autor: xxxGlaDxxx
Program robię tylko po to żeby mieć czym się odepchnąć w czasie wyprzedzania, bo teraz jest nędza. Co do Focusa to co kto woli, ja uważam że fajny dupowóz na odjazdy do pracy, ale odkładam pieniążki na to właśnie przytoczone "normalne auto" i pchanie tysięcy w modyfikowanie starego Froda czy VW uwazam za kretynizm. Nie lepiej kupić sobie jakieś S4 albo WRX-a, albo nawet GTI i jeździć autem stworzonym do bycia szybszym, czy modyfikować dziadowskiego ropniaka.

Re: ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: czw lis 28, 2013 01:29
autor: zgredd
Jest ten jeden mały problem można tanio kupić jakaś 110 tdi zrobić podstawowe mody wtryski,turbo za kilka złotych i mieć te 160-170km co spokojnie wystarczy żeby ganiać starsze Gti. Spalanie jest śmieszne wiadomo że przy max bucie spali 8-10 litrów. Idealnie nadaje się na dojazdy do pracy części tanie. Mówię tutaj na przykładzie golfa 3/4. Czasami za nie duże pieniądze można coś utrafiać np znajomy kupił golfa 3 kombi AFN 1500zł stan naprawdę dobrym i śmiało pojeździ nim z 3 lata. Wrzuci turbo od AWX 500zl wtryski 700zł, program 500zl i ma za 2,7zl dynamiczne auto. A za taką kasę co najwyżej można założyć dobrą instalacje gazową. Jak się uda to jeszcze katalizator, i stara turbinę sprzeda za kilka złotych.

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: czw lis 28, 2013 17:31
autor: mariachi
xxxGlaDxxx pisze:pchanie tysięcy w modyfikowanie starego Froda czy VW uwazam za kretynizm

to co tu robisz
to forum dla ludzi z pasją a pasja polega właśnie na pchaniu tysięcy czy mniej zależy ile kto ma w stare auta

ibiza 6l 1.9TDI vs honda civic 6 2.2 VTEC

: pt lis 29, 2013 00:07
autor: xxxGlaDxxx
mariachi pisze:to forum dla ludzi z pasją a pasja polega właśnie na pchaniu tysięcy czy mniej zależy ile kto ma w stare auta
Tak w pełni się zgadzam, rozumiem pchanie pieniędzy w takie auta jak Ty masz. Bo S3 albo Cupra to zacne zapierdaladła, a jak jeszcze je dłubnąć to można zemdleć :bigok: Ale na boga, TDI dłubać żeby się ścigać ? Ja rozumiem, żeby jeździć wygodnie i bezstresowo, ale dieslem się ścigać ? Co do tego że nowsze auta doginają tak samo jak stare usportowione auta, była ostatnio tu jakaś dyskusja, że gość zdrowym VR6 jechał łeb w łeb z nową Kią Ceed. Nie jest to śmieszne, że wąsaty Andrzej kupuje sobie Kie i odstawia pasjonata w starym aucie ?