Strona 5 z 173

: wt lis 04, 2008 22:49
autor: toudi
Arturro, z dawcy

: wt lis 04, 2008 23:02
autor: 1 6 D
Ława z Passata nie pasi, z mk3 jest ok, nie będzie szerzej, w mk3 na wahaczu rośnie rozstaw kół.

: wt lis 04, 2008 23:03
autor: struna
nie dasz belki z passata bo jest inna
belka z golfa 3 lub vento

: wt lis 04, 2008 23:25
autor: 1 6 D
Jeśli chodziło o przednią belkę z poduszką przednią to ta belka, a raczej element belki z mocowaniem poduszki pasuje idealnie z Passata do mk2.

: wt lis 04, 2008 23:41
autor: TheBiSHoP
toudi pisze:napierw wsadzcie silnik i odpalcie a pozniej zacznijcie sie przejmowac takimi ************ jak licznik.schemat i kazdy licznik podepniesz
Dokładnie u mnie np VR6 jeździ w MK2 z licznikiem od MK4 =]

: wt lis 04, 2008 23:58
autor: struna
koledze pewnie chodzi o sanki a nie przednia belka tak mysle

: śr lis 05, 2008 00:37
autor: Wrobel Gda
tak chodzi mu o sanki :grin: ja zostawiłem orginalne z dwójki i przerobiłem poduche tak by była na jedną śrubę :bigok:

: śr lis 05, 2008 22:56
autor: TheBiSHoP
Wrobel Gda pisze:ja zostawiłem orginalne z dwójki i przerobiłem poduche tak by była na jedną śrubę
ja kupiłem VR6 w mk2 z takim patentem i po 1500 km (nie wiem ile to wsześniej przejechało) poducha była tak powybijana że przy przejeżdżaniu przez progi silnik mi bił jakbym miał wszystkie tuleje w wachaczach powybijane.

Sanki nie muszą być z VR6 mogą być ze zwykłego mk3 to tosamo

: śr lis 05, 2008 23:37
autor: Wrobel Gda
Ja dodatkowo powsadzałem tam w tą poduche troche gumy i zalałem silikonem :bigok:

: czw lis 06, 2008 16:50
autor: Krzylu
a może mi ktoś powie jak sie jeździ mk2 vr6 po zakretach,są problemy tak jak w mk3??

: czw lis 06, 2008 17:35
autor: jinx35
sie ma mam paska vr6 czy ktoś może ma ksiżke obsługi

: czw lis 06, 2008 18:55
autor: toudi
napewno som bo przod masz ciezszy a tyl lekki.po co sie pytacie o takie zeczy????auto z takim silnikiem nie nadaje sie zabardzo na zakupy i na jazde w zime.ja jak bede robil przeszczep to nie bede sie zastanawial tym ze bedzie sie go gorzej prowadzic.nie bede nim jezdzil codziennie a zime spedzi w garazu.trzeba wybrac kompromis.

: czw lis 06, 2008 23:03
autor: krzyslebork3
thebishop pisze:
Wrobel Gda pisze:ja zostawiłem orginalne z dwójki i przerobiłem poduche tak by była na jedną śrubę
ja kupiłem VR6 w mk2 z takim patentem i po 1500 km (nie wiem ile to wsześniej przejechało) poducha była tak powybijana że przy przejeżdżaniu przez progi silnik mi bił jakbym miał wszystkie tuleje w wachaczach powybijane.

Sanki nie muszą być z VR6 mogą być ze zwykłego mk3 to tosamo
tak nie muszą być jak chcesz mieć koła na 4 śruby i połamane wszystkie kości to nie myszą byc - najlepszym samobójstwem jest kupić mk II z przełożonym tylkko silnikiem !!! a hamijesz dalej bębnami z tył,u ?????? człowieku co ty gadasz wogóle ???jak zmieniać to zmieniać wszystko o ile chcesz żyć oczywiście ?? pomyśl sobie jedziesz 240km/h i co chcesz mi powiedzieć ze zahamujesz bebnami ???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
ja tez kupiłem gotowca ale zanim to zrobiłem oglądałem go ze wszystkich stron prawie 3 godziny i zrozum że VR w takiej budzie to nie zabawa!!!!!!!!!!!!!!!!!1

sory za OT :green_fuck:

: czw lis 06, 2008 23:19
autor: toudi
krzyslebork3, dobrze mowisz.wszyscy mysla ze ja kupia silnik i wsadza zamiast 1.3 beda zape...ac na seri zawiasie i na bebnach i niewentylach z przodu.pomyslcie.rozpedzicie sie do 240 i...... drzewo was wychamuje,to juz nie jest zabawa.pomyslcie.wole miec stary licznik ale hamulce dobre.zostawienie seryjnego zawiasa i hamulcy to jak wykopanie sobie dolka.