Strona 2 z 2

: wt sty 01, 2008 11:37
autor: Classic_1166
Cytat z 28 Sie 2005:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=15
''katy otwarcia
walek ssacy oryginalnie przy luzie 1mm/ bez luzu:
KR 212 / 251
PL, 9A 200 /236
ABF 217 /256
a teraz najlepsze :):)
walek wydechowy we wszystkich jest identyczny..............
220/261 stopni........
co ciekawsze kat miedzy punktem maksymalnego wzniosu krzywki a najblizszym zebem kolka lancuszka rozrzadu na walku ssacym a wydechowym to roznica rzedu 1 stopnia.
wiec powiem co trzeba zrobic......... dorwac walek wydechowy z jakiegokolwiek motoru po czym ustawic rozrzad na znakach, zdemontontowac kolektor ssacy pokrywke walkow, pasek rozrzadu, po czym przekrecamy wal korbowy okolo cwierc obrotu w lewo, tak aby tłoki stanely po srodku cylindrow, zdemontowac aparat zaplonowy obydwa oryginalne walki wraz z lancuszkiem, Teraz bierzemy dorwany walek wydechowy ucinamy go nawet fleksa (najlepiej na tokarce zeby rowno bylo) tak aby dlugoscia byl identyczny z oryginalnym ssacym (odcina sie naped walka ten co idzie do kola rozrzadu) wziac oryginalny walek ssacy odliczyc ilosc zebow na kole lancucha od np krzywki z 4 cylindra do znaku na walku, wziasc nastepnie uciety walek wydechowy i odliczyc te sama ilosc zebow w ta sama strone i zrobic swoj nowy znak na tymze walku wydechowym. mamy przygotowany walek ssacy do wlozenia. nastepnie obowiazkowo wyjac wszystkie szklanki popychaczy zalozyc sam walek bez lancuszka, skrecic pokrywy lozysk walka i sprobowac go obrocic pare razy sprawdzajac czy sie nie przyciera gdzies(jesli obraca sie ciezko zdjac pokrywki i sprawdzic na ktorej sie przyciera, beda metaliczne rysy-blyszczace, jesli takie sa w drastyczny poniekad sposob trzeba dotrzec walek do glowicy........ bierzemy najciensza paste do zaworow lub paste do polerowania nakladamy na czopy i skrecamy spowrotem wszystko delikatnie po czym obracamy pare razy walkiem, znowu dokrecamy palcami delikatnie i tak w kolko az do dokrecenia nakretek do konca , ale tylko palcami.!!!!!!!!!!!!!! po czym demontujemy wszystko myjemy glowice z resztek pasty tak samo jak walek, montujemy szklanki polewamy czopy walka olejem montujemy juz z lancuszkiem obydwa walki ustawiajac wydc na oryginalnym znaku a nowy ssacy na naszym w lini glowicy(wskazowka naciecie z tylu walkow ma byc pod roznymi katami nie moga byc rownolegle) po czym czekamy okolo godzinki ustawiamy spowrotem wal korbowy na znak krecac w prawo cwierc obrotu, montujemy pasek rozrzadu recznie obracamy walem korbowym tylko w prawo sprawdzajac czy sie nie blokuje silnik, montujemy reszte jak jest w porzadku i palimy silnik. do zagrzania niech pochodzi sobie na wolnych potem zestrojenie wagi, zaplon zalecalbym przyspieszyc okolo 3do 4 stopni i jazda:D:D:''

: wt sty 01, 2008 13:06
autor: evolution
co ciekawsze kat miedzy punktem maksymalnego wzniosu krzywki a najblizszym zebem kolka lancuszka rozrzadu na walku ssacym a wydechowym to roznica rzedu 1 stopnia.
ta roznice trzeba zniwelowac.. bo jest niestety nieco wieksza i wadzi

: wt sty 01, 2008 22:31
autor: g-zone
Podepne się pod temat, jak to wygląda w ABFie?? opłaca się przerobić tak wałek? jakie można uzyskać zyski z tej modyfikacji??? 3-4 PS ???

: wt sty 01, 2008 23:09
autor: Globus
evolution pisze:
co ciekawsze kat miedzy punktem maksymalnego wzniosu krzywki a najblizszym zebem kolka lancuszka rozrzadu na walku ssacym a wydechowym to roznica rzedu 1 stopnia.
ta roznice trzeba zniwelowac.. bo jest niestety nieco wieksza i wadzi
tzn trzeba zrobic freza na kole zębatym czy wystarczy ustawić wałki odpowiednio wzgledem siebie żeby zniwelować ta róznice?

: wt sty 01, 2008 23:36
autor: evolution
trzeba tak kombinowac zeby max wzniosy krzywki przypadl w momencie najwiekszej predkosci tloka... po tylko przekreceniu jest minimalnie za szybki

: wt sty 01, 2008 23:51
autor: bugalon
Globus pisze: tzn trzeba zrobic freza na kole zębatym czy wystarczy ustawić wałki odpowiednio wzgledem siebie żeby zniwelować ta róznice?
ć,

Jeśli nie masz dostępu do regulowanych kółek, to ja osobiscie bym frezowal kolo zebate. Radze tylko to dobrze policzyć. Krecenie walkiem o te kilka ząbków bez niwelacji tej różnicy polozenia krzywki wydechowej do ssacej nie da oczekiwanego efektu.

: śr sty 02, 2008 00:05
autor: Globus
bugalon pisze:
Globus pisze: tzn trzeba zrobic freza na kole zębatym czy wystarczy ustawić wałki odpowiednio wzgledem siebie żeby zniwelować ta róznice?
ć,

Jeśli nie masz dostępu do regulowanych kółek, to ja osobiscie bym frezowal kolo zebate. Radze tylko to dobrze policzyć. Krecenie walkiem o te kilka ząbków bez niwelacji tej różnicy polozenia krzywki wydechowej do ssacej nie da oczekiwanego efektu.
Niemcy robia to w ten sposób:

: wt kwie 08, 2008 00:31
autor: master_misiek
Witam

Mam pytanie w jaki sposob sciagnac kolko z walka??

: ndz kwie 13, 2008 09:06
autor: Globus
Witam.Ja na prasie sciągałem ,uważaj zeby klina nie zgubić

: śr kwie 16, 2008 18:02
autor: Lysiak
evolution pisze:trzeba tak kombinowac zeby max wzniosy krzywki przypadl w momencie najwiekszej predkosci tloka... po tylko przekreceniu jest minimalnie za szybki

ale jak sie ustawi walek zeby tak bylo jak piszesz, to otwarcie zaworow ssacych jest chyba za wczesne, przypada dosc sporo przed GMP. W tym momencie sa jeszcze otwarte wydechy. przeplukanie raczej nie wchodzi w gre.

: śr mar 25, 2009 11:30
autor: CSR_GTI
Lysiak pisze:ale jak sie ustawi walek zeby tak bylo jak piszesz, to otwarcie zaworow ssacych jest chyba za wczesne, przypada dosc sporo przed GMP. W tym momencie sa jeszcze otwarte wydechy. przeplukanie raczej nie wchodzi w gre.
W silniku atmosferycznym bez pokrycia faz rozrządu nie napełnisz tak cylindra jak trzeba... ponieważ tu chodzi o wykorzystanie dynamiki gazów: spaliny mają ciśnienie i zawór wydechu otwiera sie przed DMP wtedy dostaja kierunek i wylatują... potem tylko tłok wypycha pozostałości. Ssący otwiera sie przy otwartym wydechu bo spaliny gdy wylatują maja siłę żeby pociągnąć z dolotu świeży ładunek.

Obrazek

Re: Wałek wydechowy na ssacy KR

: sob sty 02, 2021 19:10
autor: KoguT
Panowie odkopię temat bo widzę że umiera.

A czy można zrobić frez na wałku w miejscu takim żeby wydechowy ustawić w tes sam sposób jak był zamontowany ssący?
Przenieść dokładnie punkt klina z ssącego na wydechowy. Żeby był w tym samym miejscu na wydechu co na ssącym. Mam do tego sprzęt i mogę sobie przefrezować wałek.

Czy będzie to dobry kąt na wałku wydechowym do montażu w miejsce ssącego?

Re: Wałek wydechowy na ssacy KR

: śr mar 10, 2021 15:24
autor: toffic
KoguT pisze:
sob sty 02, 2021 19:10
Panowie odkopię temat bo widzę że umiera.

A czy można zrobić frez na wałku w miejscu takim żeby wydechowy ustawić w tes sam sposób jak był zamontowany ssący?
Przenieść dokładnie punkt klina z ssącego na wydechowy. Żeby był w tym samym miejscu na wydechu co na ssącym. Mam do tego sprzęt i mogę sobie przefrezować wałek.

Czy będzie to dobry kąt na wałku wydechowym do montażu w miejsce ssącego?
1) można
2) nie będzie dobry