Forum.VWGolf.pl

syf na rozpylaczach?? To mozesz oebienawet szczotka druciana przejchac. Aczkolwiek to tylk poprawi ci humor.

byłem dziś na sprawdzeniu wtrysków z asv leją jak cholera, jutro jadę do drugiego fachmana bo nie mogę uwierzyć

wesol pisze:syf na rozpylaczach?? To mozesz oebienawet szczotka druciana przejchac. Aczkolwiek to tylk poprawi ci humor.

zwykle po czyszczeniu szczotką drucianą koncówki sa jeszcze grosze bo zapychają sie otworki

NIE CZYSCIMY mechanicznie koncówek z nagaru, nie ma to sensu

cowboy, bez przesady...nic tam sie nie zapycha..mozesz dmuchnąc ustami w koncówke i powietrze przechodzi bez problemu

Szczorka druciana na wiertarke zalozoną czyscilem wtryski od VP a takze i PD. Zadnych skutków ubocznych nie stwierdziłem. Oczewiscie pozytywnych tez nie stwierdzilem.

Witam, ja moczyłem w acetonie i wszystko ładnie schodzi szmatką, końcówka jak nowa, a jeśli ktoś chce mieć świecącą to można papierem ściernym przelecieć, ale to nić nie daje.
Po moczeniu wtrysków w acetonie, wszystko ładnie schodzi. Kolega po takim zabiegu w fiacie ducato zaobserwował niższe spalanie o 1l/100km, także warto pomoczyć.
Pozdrawiam.

Nie ma sensu czyścić bo można tylko zaszkodzić, to tak jakby co rok głowice ściągać żeby nagar z tłoków wyczyścić.

Kilka CR kolega czyscic szczotka drucianą ale tez nic nie zauwazyl jesli chodzi o prace. Oczewiscie mowie tu o pryzpadku gdzie wtrysk kulał i takie zabiegi poporstu nic nei dawaly. Tka czy siak wtrysk szedl do wymiany. JA u siebie przelecialem szczotka druciana po pompowtryskach i ani zlej pracy nie zaobserwowalem ani odczyty w logach tez nie ulegly zmianie a jak bylem na programie to tuner powiedzial ze bardzo zdrowe są.

JABcok20 pisze:Nie ma sensu czyścić bo można tylko zaszkodzić, to tak jakby co rok głowice ściągać żeby nagar z tłoków wyczyścić.

Witam, każdy niech robi jak uważa, ja jak mam na wierzchu to do acetonu, a jak ktoś uważa, że nie ma sensu to niech nie robi nic z wtryskami, takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam.

wtryski od VP sa bardziej toporne no i sam sobie je rozkrecisz w piwnicy i zlozysz. Z PD'kami juz niestety nie tak prosto. Mozna i wymoczyc je i ewnetualnie jak ktos sie boi to szczorką ryżową przeszczotkowac. Tak jak mowilem raczej nic to nie da jesli chodzi o jakies poprawy- chyba ze czyjeś samopoczucie.

wesol pisze:wtryski od VP sa bardziej toporne no i sam sobie je rozkrecisz w piwnicy i zlozysz.

to chyba trzeba się cieszyć niż martwić - rozbierzesz przeczyścisz i będziesz cieszyć

wesol, czyli uważasz, że czyszczenie pompek tymi ultradźwiękami nie daję nic ? Bo się dziś dowiedziałem, że w robocie u mnie w laboratorium mają myjki ultradźwiękowe, a przy programie kolo patrząc po bipach powiedział, że pompki kuleją. I se tak myślę czy by nie spróbowac, czy to coś może dac i czy wogóle jest sens ?! A jak ma sens to w jakich temperaturach należałoby to robic i przez ile czasu powinny się te pomki tam w tym kąpac ?!

mozna probowac. Trudno powiedziec czy pomoze cos. Oczewiscie mowimy o czyszczeniu w myjce ale rozebranych na czesci pierwsze pompek co wymaga specjalnej aparatury do robierania pompki. Poza tym myjka myjka ale jeszcze trzeba to myc w odpowiednim preparacie. Druga sprawa to to ze po umyciu trzeba pompke zlozyc oraz w ciagu okolo 2 godzin zamintowac w glowicy i odpalic auto. JElsi zostawisz pompki bez odpalenia to rychła ich smierć.

JEsli nie masz powaznych problemow albo pompki nie sa klekniete a jedynie co to masz te zawyzone bipy itp sprawy to olej to.

dubel. Prosze wykasować.