wesol, mnie to zawsze chce się śmiać jeśli chodzi o tych użytkowników aut, którzy zażyczą sobie emulację przepływki wraz z softem ale zapominają potem o filtrze powietrza i są zdziwieni, że auto nie jedzie tak jak powinno bo :
albo filtr powietrza zawalony syfem i sadzą tak aż wykręca się o 180 * w swojej obudowie i turbo ssie z odmy ile wlezie albo jakiś tam procent aut ma tzw. snow screen (auta przeznaczone na rynek aut o zimnym klimacie), który wymaga dość częstego czyszczenia - jeśli ktoś wg wie o co biega, gdzie tego szukać i jak często to czyścić, to jeszcze pół biedy ale jeśli zostawia ten filtr zawalony i podmienia jedną przepływkę na drugą bez efektu to masakra :
albo robi mu się dziura w dolocie i na podstawie logów nie jest tego w stanie wychwycić, że ileś tam procent powietrza doładowanego spieprza mu bokiem a auto kopci jak smok i nie jedzie - to chyba standard u tych, którzy sobie życzą konkretnego softu, w którym potem nie są w stanie wychwycić przyczyn niedomagania auta.
Ktoś kto wymaga emulacji przepływki musi niestety brać takie przypadłości pod uwagę ale z tym to różnie bywa a miałem właśnie taki przypadek ostatnio - słabe wyniki masy zasysanego powietrza i dawki paliwa w stosunku do ciśnienia doładowania. Wystarczyło tylko, że sprawdziłem dolot powietrza zasysanego a tam, tak jak w moim - snow screen. Po jego wymontowaniu okazało się, że był nowiutki filtr powietrza ale za to zabetonowany był na maksa ten właśnie snow screen i powietrze nawet nie miało którędy się zasysać i dotrzeć do obudowy filtra powietrza a mowa dokładnie o tym :
(proszę poczekać aż się foto otworzy bo znowu fotosik.pl zablokował emisję fotek :
https://www.google.pl/search?q=snow+scr ... acUBZ7M%3A" onclick="window.open(this.href);return false; - jak się stanie przodem przed komorą silnika to po prawej stronie jest ten widoczny na foto dolot powietrza zasysanego z prawej strony akumulatora,
a tu dalsza część fotek w tym temacie :
viewtopic.php?t=269651" onclick="window.open(this.href);return false;