Forum.VWGolf.pl

Zależy kto co lubi...
Czarne złoto pachnie
Śmierdzą diesle z katami filtrami itd sam chlor (tzn zapach w podobie)
A dokładnie. Szadza była jest i będzie i tego nie unikniemy w takich autach

Ja tam sobie doceniam DPF'a w swoim aucie bo praktycznie nic neiwydziela. W pozostalych nie mam katow czyli tylko tlumik koncowy lub tlumiki dwa i tez jest fajnie ale troszke czuc gryzacy dym po odpaleniu. Narazie puki co dpf sprawuje sie okej mimo ze na szafie jest 260 tys km. Zapelenienei popiolem tez w normie.

wesol pisze:Ja tam sobie doceniam DPF'a w swoim aucie bo praktycznie nic neiwydziela. W pozostalych nie mam katow czyli tylko tlumik koncowy lub tlumiki dwa i tez jest fajnie ale troszke czuc gryzacy dym po odpaleniu. Narazie puki co dpf sprawuje sie okej mimo ze na szafie jest 260 tys km. Zapelenienei popiolem tez w normie.

Znajomy sobie sprowadził B6 z 300k na szafie od niemca, zastanawiamy sie kiedy sie dpf skończy

Jakis czas temu robilem w takim pasku bmp 2.0 tdi wymiane turbo bo kanaly olejowe przypchane i luzy sie porobily. Wymienilem dpf wypalony bo rurka od cusnienia przed filtrem pekla i tez byl problem z nim. Autko smiga nadal poprawnie a wtedy mial na szafie 287 tys nakulane.

wesol pisze:Jakis czas temu robilem w takim pasku bmp 2.0 tdi wymiane turbo bo kanaly olejowe przypchane i luzy sie porobily. Wymienilem dpf wypalony bo rurka od cusnienia przed filtrem pekla i tez byl problem z nim. Autko smiga nadal poprawnie a wtedy mial na szafie 287 tys nakulane.

On ma tego 170 konnego, nie wiem jaki tam kod silnika, teraz robi krótkie trasy, jak klęknie to pewnie zrobi delete i tyle, nie jestem fanem tego calego dpf'a silnik w du*e od tego też dostaje poniekąd.

O olej raczej dba wcześniejsze B5 teraz 470k na szafie dalej śmiga jak by oleju nie robił to raczej by miało dość

JA mam kata ze skody octavia 02r 1.9tdi AHF o nr
045 178 AC B
J D-22337
wystawiłem na allegro zobaczymy jaka cena

Żebyś później nie musiał takowego szukać bo badania nie przejdziesz.

Nie wiem w czym te katalizatory tak Wam przeszkadzają , zdziwicie sie jak je na szybko bedziecie montowac z powrotem

Jeszcze bym rozumiał jakby robił problem ale to i tak bym go wyczyścił i przyczynę jego zabijania naprawił.

Moje auto jest roboczo wozem, jedynie silnik jest igła jeździ jeszcze parę tygodni i idzie na części lub odsprzedanie za grosze bo strasznie gnije,.,.

Ja koledzy w swojej octavce 1 1,9TDI 4X4 oryginalnie był ATD zrobiłem swap na ARL-a z wirusem na 185KM i 371NM , układ wydechowy u mnie wygląda tak że jest cały w przelocie bez kata ,w jego miejsce wstawiona jest strumienica i wydech końcowy w przelocie , robiąc przegląd jednego z moich aut (była to fabia 1 1,4b 60KM) zapytałem się i nie ukrywam miałem obawy czy przejdzie przegląd jak przyjdzie jej pora , dopuszczalna norma wg producenta dla mojej O1 jest 0,8 i tego trzyma się diagnosta jeżeli jest naklejka z nią podana , jeżeli jej nie ma to przyjmuje tą z ministerstwa czyli 0,33 dla turbodiesla , wracając do sedna sprawy diagnosta pytał do ilu ma kręcić obroty bo w nowych autach na postoju obroty nie idą wyżej jak 2500obr ,a ja na to tyle ile trzeba ,no to kręcił pod 4000obr , jeżeli pomiary są w normie to po 5ciu próbach analizator kończy sprawdzenie , suma sumarum średnia z pomiarów wyszła 0,002.
Gdy mu powiedziałem jak wygląda cały układ wydechowy to był w szoku .
Pomiary świadczą również o kondycji silnika i jego podzespołów .

U mnie w UK przy roczniku 2003 jest inspekcja wydechu wizualna, gościu patrzy czy nie kopci i tyle

Co nie zmienia faktu ze przegląd idzie załatwić wszczędzie, nie wiem jakim trzeba być nieogarem żeby nie znać nikogo kto załatwi przegląd na byle strucla „po znajomosci”.

No ale tacy też muszą być.