Forum.VWGolf.pl

Może jakieś małe podsumowanie po pół roku użytkowania
Mam nadzieję, że dalej sprawia radochę

Ostatnio niezbyt często się pojawiam, ale byłem troszkę zajęty... poszukiwaniami nowego pojazdu
A dziś już mam go pod tyłkiem, więc ciśnienie zeszło.
Ps. Touran ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze

Oczywiście poprosiłem, żeby nie myć przed wydaniem, gdyż zrobię to sam


Wiem, wiem, tylko 125, ale banan na twarzy taki sam jak na większych

No to fajnie, że touran ma się dobrze
Ładny nabytek . I do tego szajn jest . A że 125, to nic nie szkodzi. Przynajmniej prawko B wystarczy

Fajny sprzęt :-D

Fajny, ale mało elementóe do pucowania

Ale za to ma dużo zakamarków więc się jakoś wyrównuje

Ciekawe czy kolega już szykuje auto dla nowego członka rodziny

Ograniczę się do kupienia drugiej maty pod fotelik ot, całe szykowanie

Powoli zbliża się roczek touran'a. Ciekawe jak się auto spisuje, no i jak powłoka żyje

Fakt, roczek się zbliżył, a nawet minął. Złapałem kilka odprysków na masce, więc postanowiłem je zabezpieczyć. W tym celu porządne mycie, i oczywiście, przy okazji, kontrola powłoki. Ostatnio miałem wrażenie, że powłoka ma się ku końcowi, więc zabierając się za mycie, założyłem odsmolenie, dekontaminację i wszystkie te nudy jak przed każdym woskowaniem. Jakież moje zdziwienie było, jak po umyciu szamponem i spłukaniu... powłoka jak nowa. Nawet doły drzwi i klapa z tyłu. Odpuściłem woskowanie, i idziemy w test długodystansowy



Oczywiście, jak to zwykle bywa, rano piękna pogoda, lekki mrozek...

A w drodze powrotnej...

Kropelki są więc faktycznie żyje
Co do pogody po umyciu auta, to moi domownicy mi mówią: "nie myj może auta, bo przez Ciebie będzie padało ". I coś w tym jest
Rozumiem, że kolega z auta nadal zadowolony

Tak, nadal zadowolony, i to bardzo. Gdybym miał podjąć decyzję jeszcze raz, nie zastanawiałbym się, kupiłbym to samo. No może szukałbym wersji z szyberdachem

marcinde, ładne kropelki Lubię to

Dzięki. Starałem się