Forum.VWGolf.pl

Siema

MODEL: Vw caddy mk1 1991rok

SILNIK: 1.6d


PLANY:
całkowita reanimacja od blacharki po nowy lakier
zmiana silnika na 1.8 JH 95KM
troche chromu zderzak gril itp
gleba

a to postepy z prac
troche dziur jest ale do ogarniecia

Życzę wytrwałości i trzymam kciuki zawsze mi się podobało caddy...

W dość przyspieszonym tempie będę aktualizować ponieważ pracę nad autem zacząłem w zeszłym roku. A na dzien dzisiejszy mam już drugie caddy jako dawce samego silnika 1.8 jh 95 konny. A diesel wyląduje w tym białym. Postaram się może nie krok po kroku Ale z grubsza przedstawić prace które zostały wykonane.to potencjalny dawca silnika.

Doszło pare rzeczy chromy wraz z uszczelkami, wykładzina w bdb stanie, zółte lampy na przód
tylne zawieszenie wypiaskowane i pomalowane
dorobilem blachy na tył do obnizenia
gwint dotarl oraz prowadze pradze w czyszczeniu i malowaniu zbiornik paliwa zaciski chlodnica

Cała podłoga zakonserwowana i tylne zawieszenie złożone, przód rowniez i w takim stani samochód zawieziony do lakiernika, a w miedzy czasie z biaego wyjety został silnik i zostanie pomału reanimowany.

Dobra robota

Czasu sporo wiec mozna działac przy caddy
a troche ostatnio sie dzieje
karoseria juz prawie gotowa a wyglada tak

lakier z palety BMW b09 Marakesh
W miedzy czasie czyszczenie drobnych elemenntów i malowanie, czyszczenie instalacji
oraz prace przy silniku

Ładny kolor, nada jeszcze większy charakter temu projektowi

Pare fotek z prac przy silniku

Witam fajny kolor miałem dokładnie na ten sam malować swoje mk1 ale jednak padło na ori zieleń czekam na dalsze postępy prac,powodzenia i pozdrawiam

Koronawirus i zakaz wychodzenia z domu sprzyja postepowi prac

Juz prawie silnik gotowy do wstawienia.

Prezentuje się pięknie