

i jesczze jedno, odpalenie wygladalo tak :
zalalem pompe ( chyba ponad pol l weszlo ropy na oko)
krece krece i nic
aku padl
okazalo sie ze wtyczke odwrotnie zapialem

jak juz wszystko bylo oki podjechal kumpel z klemami, wyciagnal jakiegos asa z rekawa, mialo to narysowane plomienie i w nazwie mialo cos w stylu EXTRA POWER
zapodal mi to w dolot i na serio bylo extra power, z tym ze ja mialem serce w przelyku.... na 2 sekundy dzikie obroty, obrotek sie zamknal... moglo sie cos spierdzielic?
po tej akcji w zasadzie 2 krecenie i juz dal sobie rade sam
paliwka wiecej, kapce jak traktorek

