Jesli znajdziesz jeszcze jakies elektrozaworki to daj cynk 

 Gazowe sadze maja mniejsze przekroje , sprobuje gdzies jakies opisy na necie znalesc. Sadzac po twoich zakupach i "konczeniu diesla" to chyba insalacje 2 zbiornikowa robisz.
Dzis mialem niemila niespodzianke 

 Silniczek zagadal dopiero gdzies po godzince meczarni nad nim , otulina na kablu od rozrusznika prawie splynela tak samo na klemach od prostownika rozruchowego. Niechcial nawet na "pochodnie" zapalic ale w koncu zagadal jakos. Moze to wina oleju z biedronki :/ ( biedronka to w koncu nie rzepak  

  ). 
Moje pytanko w zwiazku z tym : czy mozliwe ze to przez zapowietrzenie pompy wtryskowej ? jest jakis inny sposob "zalania" pompy niz krecenie silnikiem ?  Rurki zasilajace od paliwka mam przezroczyste wiec widzialem ze ciagnelo sobie z baku. Przeciekow brak, powietrza tez raczej nigdzie nie zasysalo, filtr paliwa zalany. Z ojcem sami nie wiedzielismy co jest !! Swiece wymieniane rok temu. pierwsza wykrecilem i sprawdzilem na krotko i rozgrzala sie szybko do czerwonosci , wiec reszty nie ruszalem. Jak juz silnik zagadal to pozniej nie bylo problemu z odpaleniem , no moze minimalny ale to wina rozladowanego akumulatorka , ktory tez ma okolo roku ( wlasnie sie laduje ). Ubiegla zima byla starszna , swiece , akumulator i taka plastikowa przekladnia w rozruszniku do wymiany ( zreszta ta przekladnia i w tym roku poszla nowa bo tamta sie rozleciala )