nie wiem do jakiego działu przykleić mój temat, w razie czego proszę o przeniesienie.
Mam skodę octavie z oryginalnym lakierem, przyjechał do mnie koleś z miernikiem i zbadał samochód czy nie jest chory
 i  mu pokazywało jakoś 0.52 - 0,63  czy jakoś tak na jednym boku a na drugim  0,42 - 0,45  ,   i tu moje pytanie co to za skala i jak ją rozumieć bo wszędzie gdzie szukałem to są skale 90-150, oczywiście koleś stwierdził dokładnie cytat:  za dużo aby był oryginalny lakier a za mało żeby była druga warstwa
  i  mu pokazywało jakoś 0.52 - 0,63  czy jakoś tak na jednym boku a na drugim  0,42 - 0,45  ,   i tu moje pytanie co to za skala i jak ją rozumieć bo wszędzie gdzie szukałem to są skale 90-150, oczywiście koleś stwierdził dokładnie cytat:  za dużo aby był oryginalny lakier a za mało żeby była druga warstwa   i takie tam i jak zaczął filozofować to go wygoniłem bo nie lubię dziwnych ludzi. Najlepsze jest to że na passacie w który mam na 100% lakierowany błotnik bo sam go kupowałem na giełdzie i dawałem do lakierowania on stwierdzi swoim urządzeniem że to oryginał
   i takie tam i jak zaczął filozofować to go wygoniłem bo nie lubię dziwnych ludzi. Najlepsze jest to że na passacie w który mam na 100% lakierowany błotnik bo sam go kupowałem na giełdzie i dawałem do lakierowania on stwierdzi swoim urządzeniem że to oryginał   i teraz moje pytanie :  co to za skala i jak się nia posługiwać ?
  i teraz moje pytanie :  co to za skala i jak się nia posługiwać ?


