mk1 ClassicLine 3.2 V6
Moderator: G0 Karcio
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Ogólnie auto pali, połoski przyszły:
ale obiłem tarcze sprzęgła kevlarem i praktycznie bierze od razu. Jak by nie wysprzęglało. Żeby zmieniać biegi jest sparta sakramencka. Sprzęgło odpowietrzone. Trzeba albo jakiś wysprzęglik mocniejszy albo po prostu pojeździć żeby trochnę tarcze zjadło aleeeeee.. jak już wejdzie np 2jka i mu jebne to ciężko to auto opanować dla mnie jest pocisk w piątek Vag Event ciekawe czy dojedzie..
ale obiłem tarcze sprzęgła kevlarem i praktycznie bierze od razu. Jak by nie wysprzęglało. Żeby zmieniać biegi jest sparta sakramencka. Sprzęgło odpowietrzone. Trzeba albo jakiś wysprzęglik mocniejszy albo po prostu pojeździć żeby trochnę tarcze zjadło aleeeeee.. jak już wejdzie np 2jka i mu jebne to ciężko to auto opanować dla mnie jest pocisk w piątek Vag Event ciekawe czy dojedzie..
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..
mk1 ClassicLine 3.2 V6
chochLa, to cos musisz miec nie halo.. nowy kevlar moze lapac troszke ostrzej niz normalnie, ale nie powinno byc zadnej jazdy przy zmianie biegow.. wszystko na pewno dobrze poskladane i na bank odpowietrzone?
mk1 ClassicLine 3.2 V6
No raczej tak. Jedyne co mnie nie pokoi to wysprzęglik. Podczas wciskania sprzęgła wydaje taki głośny dźwięk wciskania sprężyny jak by. Odpowietrzałem kilka razy. Auto zachowuje się tak jak by po prostu nie wysprzęglał do końca albo tarcza była za gruba nie wiem.. Dzisiaj troche pojeździłem i jest deczko lepiej ale nadal biegi wchodza z oporem. Wsteczny jak wbijam to aż szarpie autem..
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..
mk1 ClassicLine 3.2 V6
chochLa, tak czy owak czeka Cie zrzucanie skrzyni cos czuje.. wiem jak to wkur**** swiezo po zlozeniu bo sam to przechodzilem problem tylko z wysprzegleniem? Nie slizga sie ani nic?
mk1 ClassicLine 3.2 V6
u mnie była podobna sprawa, winna byla tuleja prowadzaca łozysko, tez zrzucałem skrzynie zaaraz po poskladaniu. Nie wysprzeglał do konca i dajac gaz ponad 5000 obr auto potrafilo zaczac jechac. Oczywiscie jezeli zostawiles skrzynie 02A, bo 02M/02Q to inna bajka.
mk2 gti 2.0 16Vsc 4Motion viewtopic.php?f=160&t=252428" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Skrzynie zostawiłem z 2.3 V5. Nie ślizga. Klei od razu. Wygląda tak jak by po prostu nie wysprzęglał do końca, tak jak by tarcza była za gruba..
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..
mk1 ClassicLine 3.2 V6
bardzo możliwe , bo odwrotnie przecie nie założyłeś (i takie przypadki były) tak czy tak skrzynia do zrzucenia ,dwumasa została ?chochLa pisze:, tak jak by tarcza była za gruba..
„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
mk1 ClassicLine 3.2 V6
To by nie bylo zadnych dzwiekow sprezyn, ciezkiego pedalu itp. Mozesz probowac ja "dotrzec" moze sie uda, mi sie znudzilo i skrzynie zdjelem, tym bardziej ze 02a w porownaniu do 02M 4M to pikus.
Mozna kombinowac jeszcze z lekko dluzsza sztanga wysprzeglika ale moze sie to zle dla docisku skonczyc
Mozna kombinowac jeszcze z lekko dluzsza sztanga wysprzeglika ale moze sie to zle dla docisku skonczyc
mk2 gti 2.0 16Vsc 4Motion viewtopic.php?f=160&t=252428" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
mk1 ClassicLine 3.2 V6
skoro klei od razu ale są problemy z wysprzęgleniem to zostaje tarcza, lub łozysko bo z tego co widzę docisk i zamach był robiony, jest szansa że jak je trochę przypalisz to będzie poprawa ale osobiście wolał bym zrzucić skrzynie
„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Wygląda to tak, że jak auto jest zgaszone to biegi wchodza jak w masło, wszystkie. Jak wbije bieg i zapalam auto to nie rusza stoi w miejscu. Jak zapalam na luzie auto też stoi ale biegi na zapalonym już wchodzą cięzko ale wchodzą raz cięzej raz lżej. Koło jednomasowe zabielone + tarcza obita kevlarem w dobrej polecanej na forum firmie + docisk który tez był sprawdzany w firmie i zabielony, nie mieli do niego zarzutu. Łozysko oporowe nówka sztuka z ASO. Odpowietrzane kilka razy, pompa sprzęgła nowa, wysprzęglik nie ruszany od poprzedniego silnika, tam działało wszystko bez zartzutu. Może po prostu ta tarcza jest grubsza deczko i cały czas przytrzymuje. Jak by nie wysprzęglał to bym w ogóle nie wbił biegu. W pierwszy dzień było *#cenzura#*, w drugi już troche pojeździłem zobaczymy jutro. Gość od sprzęgła mowił, że trzeba z 400km zrobić żeby to zaczęło działać tak jak powinno. Cały zewstaw składałem z kolega ktory już nie jedno sprzęgło wsadzał jednomasy dwumasy także ogarnięty
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..
mk1 ClassicLine 3.2 V6
nie wysprzęgla ci do końca, czyli tak jak byś chciał wbić bieg na nie do końca wciśniętym i skoro bierze od razu od dołu to tak jak by nie dociskało sprzęgła odpowiednio więcchochLa pisze: Jak by nie wysprzęglał to bym w ogóle nie wbił biegu
skoro nowy i dobrany odpowiednio to odpada , zostaje nam tylko tarcza która albo się ułoży albo trzeba przerobić, to takie moje przemyślenia nie że 100% to bo różne cuda się zdarzająRasPL pisze: z lekko dluzsza sztanga wysprzeglika
„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Moze i tarcza ale na liscie wymiany dalej nie ma tuleji prowadzacej lozysko. Spaluj go i bedziesz wiedzial co nie tak
mk2 gti 2.0 16Vsc 4Motion viewtopic.php?f=160&t=252428" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Panowie chyba się ułożyła tarcza bo dziś nagle zaczęły biegi wchodzić.. Piątka i wsteczny jeszcze deczko ciężej ale pozostałe jak w masło, da się normalnie jechać..
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..
mk1 ClassicLine 3.2 V6
Ten pomysl o odwrotnie zalozonej tarczy bylby calkiem sensowny.. ale skoro sie ulozylo to moze rzeczywiscie bylo za grubo obite, choooociaz, nie wierze, ze juz by sie dotarl kevlar tak szybko
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości