Mam obecnie możliwość zamontowania do mojego JP turbiny oraz pompy od JR. Wydech też by się znalazł. Jest bezpieczne dla silnika i warte zachodu? Bo różnica w jeździe między JP a JR jest delikatnie mówiąc, znaczna
[MK 2] Przeróbka JP na JR ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[MK 2] Przeróbka JP na JR ?
Witam
Mam obecnie możliwość zamontowania do mojego JP turbiny oraz pompy od JR. Wydech też by się znalazł. Jest bezpieczne dla silnika i warte zachodu? Bo różnica w jeździe między JP a JR jest delikatnie mówiąc, znaczna
.
Mam obecnie możliwość zamontowania do mojego JP turbiny oraz pompy od JR. Wydech też by się znalazł. Jest bezpieczne dla silnika i warte zachodu? Bo różnica w jeździe między JP a JR jest delikatnie mówiąc, znaczna
lipa...... panewki trzeba dac od TD .... głowice całą.... sprzęgło od td bo sprzegło 40kw nie utrzyma turba... nie wiem jak z korbowodami... zalezy jaką dużą moc ma mieć... myśle ze jak np. 1V ma 60km a Jp 54 to wytrzymają... ale np. zrobienie 80km czy jakoś podobnie to może nie starczyc seria....
szkoda zachodu raczej.....
szkoda zachodu raczej.....
wg mnie pomysł chybiony. JR ma jeszcze natrysk oleju na tłoki, chłodnice oleju, większą chłodnice. stopień sprężania też pewnie jest inny. znalazło by sie różnic dużo. pompa i turbo nie zmienią ci wszystkiego. ale + za chęci:)
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
Takich tematów było mnóstwo.......
Jedyny silnik nadający się do przeróbki (Granice rozsądku finansowego) to 1V.
Jeżeli masz pompę ,turbo, kolektory,wydech,chłodnicę oleju + węże,"pistolety" na 155bar (końcówki pozostają w Twoim przypadku takie same),chłodnicę wody(bo jest większa),misę olejową (spust),mnóstwo zapału
Tooooo możesz zaryzykować.Nawet bez natrysku na tłoki i nadlewanych "denek" tłoka obniżając temperaturę termostatem do 78-80stopni ,bez nadmiernego zwiększania dawki możesz pojeździć.
Rekordowych przebiegów nie zrobisz ,ale mając mózg dasz radę.
Zależy co masz ,a co musisz kupić.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Ps. Ćiśnienie ,sprężane i głowica (po 88r) są takie same w D i TD.(1,6)
nie wspominając o panewkach,korbach itd.
To stary VW ,tam nie wydziwiali.....takie niespodzianki tylko w żabojadach.
Jedyny silnik nadający się do przeróbki (Granice rozsądku finansowego) to 1V.
Jeżeli masz pompę ,turbo, kolektory,wydech,chłodnicę oleju + węże,"pistolety" na 155bar (końcówki pozostają w Twoim przypadku takie same),chłodnicę wody(bo jest większa),misę olejową (spust),mnóstwo zapału
Tooooo możesz zaryzykować.Nawet bez natrysku na tłoki i nadlewanych "denek" tłoka obniżając temperaturę termostatem do 78-80stopni ,bez nadmiernego zwiększania dawki możesz pojeździć.
Rekordowych przebiegów nie zrobisz ,ale mając mózg dasz radę.
Zależy co masz ,a co musisz kupić.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Ps. Ćiśnienie ,sprężane i głowica (po 88r) są takie same w D i TD.(1,6)
nie wspominając o panewkach,korbach itd.
To stary VW ,tam nie wydziwiali.....takie niespodzianki tylko w żabojadach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości



